Zagłębie Lubin rozstaje się z dyrektorem technicznym Akademii

WK, inf. prasowa | Utworzono: 2021-05-14 08:52

Henny Lee przed podjęciem pracy w Lubinie, przez siedem lat z sukcesami pracował jako szef szkolenia akademii FC Utrecht. Posiadał także doświadczenie w pracy trenerskiej zarówno z seniorami jak i młodzieżą, które zdobywał choćby w HFC Haarlem, SC Telstar, SC Cambuur-Leeuwarden, VV DOVO Veenendaal, VV Katwijk, Sparta Nijkerk, FC Dordrecht oraz wspominanym FC Utrecht.

- Dwa lata temu Zarząd Klubu zaproponował mi pracę w Zagłębiu Lubin na stanowisku Dyrektora Technicznego z naciskiem na Akademię i tę propozycję przyjąłem. To był ciekawy projekt, w którym oprócz tego, że mogłem myśleć razem z klubem o ogólnej polityce technicznej, otrzymałem również zadanie dalszego rozwoju Akademii w oparciu o holenderskie wzorce. Z perspektywy czasu uważam, że to była dobra decyzja zarówno dla mnie jak i Klubu. Udało się zrealizować postawione cele, ale także byliśmy w stanie kontynuować przyjęte wcześniej wzorce – mówi Lee.

Nowym dyrektor bardzo szybko zaczął wdrażać swoje pomysły, bazując na bogatym doświadczeniu, niemniej strategia rozwoju była dopasowana do przyjętej wcześniej metodyki pracy.

- Na miejscu zastałem bardzo dobrą infrastrukturę i przede wszystkim ogromną chęć bycia lepszym, zarówno wśród zawodników, jak i kadry szkoleniowej. Na starcie były również wypracowane dobre podstawy. Chłopcy byli dobrze zorientowani technicznie, a jeśli chodzi o grę pozycyjną, nie zmieniliśmy zbyt wielu rzeczy w podstawowym treningu. Dlatego nadal na przykład istnieje cotygodniowy trening pozycyjny dla wszystkich graczy – dodaje.

Holenderski szkoleniowiec bardzo szybko zrozumiał specyfikę pracy AP KGHM i mając wiedzę, jak funkcjonuje lubińska akademia, zaczął powoli wprowadzać dodatkowe elementy, dzięki którym poziom szkolenia w Zagłębiu Lubin wchodził na jeszcze wyższy poziom.

Decyzję o rozstaniu z klubem podjął sam Lee, który zamierza teraz skoncentrować się na nowych wyzwaniach w życiu zawodowym.


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.