Stadion Wrocław świętuje dziesięciolecie

Ewa Zając, BT | Utworzono: 2021-09-02 07:36 | Zmodyfikowano: 2021-09-02 07:50
Stadion Wrocław świętuje dziesięciolecie - fot. archiwum radiowroclaw.pl
fot. archiwum radiowroclaw.pl

1 września 2011 roku nastąpiło formalne zakończenie budowy, a 17 na stadionie odbył się pierwszy długo oczekiwany koncert światowej gwiazdy. Zaśpiewał wtedy George Michael:

- Od tamtej pory na wrocławskiej arenie wystąpili m.in: Iron Maiden, Rammstein i Andrea Bocelli - mówi rzecznik stadionu Kacper Cecota:

W przyszłym roku w czerwcu na mają się odbyć dwukrotnie już odwoływane przez pandemię koncerty: Dawida Podsiadły i amerykańskiego zespołu Kings of Leon.

Reklama

Komentarze (5)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~wrocławianin2021-09-02 21:33:22 z adresu IP: (37.8.xxx.xxx)
Samorząd miasta Wrocławia może zaoszczędzić miliony, kontrolując "rozlewanie" się miasta. Niestety Samorząd miasta Wrocławia nie kontrolując "rozlewanie" się miasta, działa rozrzutnie marnując pieniądze na stadion, na kopaczy oraz na lansowanie miasta po całym świecie. Według danych zamieszczonych w raporcie pisma samorządu terytorialnego Wspólnota "Bogactwo samorządów 2020" dochody Wrocławia na jednego mieszkańca w 2018 roku plasowały ich na drugim miejscu w Polsce. W roku 2020 dochody te spadły i plasowały na czwartym miejscu w Polsce. Mówiąc obrazowało Wrocław zamienił się na miejsca z Opolem. Nie dziwi mnie to gdyż w Opolu rządzą prawdziwi gospodarze, a nie buszujący w Internecie efekciarze.
~PRW2021-09-02 20:51:05 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Dziesięciolecie zadłużenia. A będą kolejne dekady, chyba  że znajdzie się ktoś, to to spróbuje sprzedać albo wyburzyć. Prowincjonalnej drużynie z Wrocławia wystarczy stadion na 5 000 widzów.
~Wnikliwy obserwator2021-09-02 13:11:38 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
Żeby wybudować piłkarską arenę na Pilczycach spółka Stadion Wrocław (dawniej Wrocław 2012) musiała zaciągnąć kredyt w wysokości 500 milionów złotych – 430 milionów kredytu inwestycyjnego i 70 milionów kredytu rewolwingowego. Wciąż nie wiadomo, jaki był ostateczny koszt wrocławskiego stadionu. To m.in. dzięki tej inwestycji wrocławskie tory tramwajowe leżały przez lata odłogiem, aż wreszcie zaczęły się kolejne rekordy wykolejeń, a liczne wrocławskie ulice wołają do dziś wielkim głosem o remont. No, ale mamy taki super stadion!
~wrocławianin2021-09-02 08:15:03 z adresu IP: (37.8.xxx.xxx)
Stadion Wrocław to niepotrzebna, nierentowna, kosztowna zabawka Dutkiewicza. Przez Stadion Wrocław miasto wpadło w miliardowe długi. Na wiele lat zostały zahamowane istotne dla mieszkańców Wrocławia inwestycje. Teraz Stadion Wrocław to coroczne bardzo poważne obciążenie budżetu miasta Wrocławia. Zaprojektowany bez pomyślunku nie jest w stanie na siebie zarobić. Dodatkowo ekscesy kiboli wypłaszają ze stadionu całe masy spokojnych mieszkańców Wrocławia.
~dziadostwo należy tępić2021-09-02 13:36:51 z adresu IP: (85.128.xxx.xxx)
Nie tyle excesy półgłówków co, jakże codzienna, beznadziejna egzekwowalność prawa i ustalanych zasad. totalny brak sensownego zarządzania zarówno obiektem, jak i podmiotami współpracującymi. tzw. ochrona w czasie meczów składająca się ze wszystkich grup inwalidzkich, a nie kogoś kto choćby umysłowo był w stanie ogarnąć przekaz. Przyznam, że znudziło mi się ciągłe upominanie w nieodległej przestrzeni śmierdzących palonym, że niby tytoniem grupek, które burcząc mimo wszystko się podporządkowywały temu co mi nie pasowało. niemniej często na granicy burd lub przepychanek. Wzywani 'stewardzi' twierdzili, że oni nie są od utrzymywania porządku tylko wskazywania miejsc ( z czym część z nich, jak podejrzewam) także miałaby kłopot. Niejako będący nad nimi inny, w pomarańczowe ubrani kamizelki też palili głupa i interweniowali w zasadzie dopiero po tym, jak... prosiłem o odpowiedź na pytanie, czy jak pstryknięty zostanie w ucho to też nie będzie reagował. Można by spokojnie zagospodarować to i na sportowo, lecz trzeba oddzielić ziarno od plew, a tego się nikomu zrobić nie chce, bo trochę by to zajęło czasu i środków.