Wielki kryzys czy przejściowe kłopoty dziesiątej muzy?

Ewa Zając, PP | Utworzono: 2021-09-28 08:05 | Zmodyfikowano: 2021-09-28 08:05
Wielki kryzys czy przejściowe kłopoty dziesiątej muzy?  - fot. Patrycja Dzwonkowska
fot. Patrycja Dzwonkowska

Placówki tuż przed otwarciem głównego sezonu ostrożnie podchodzą do swoich planów. Pandemia mocno odbiła na branży filmowej; kina były nieczynne w sumie przez 15 miesięcy. - Widzowie mogli powrócić do sal kinowych już w maju, ale frekwencja ciągle jest niższa w porównaniu z czasem przed covidem - mówi Anna Smycz z Dolnośląskiego Centrum Filmowego:

Szef kina Nowe Horyzonty Daniel Ratuszniak jest jednak dobrej myśli i zapewnia, że pogłoski o śmierci kina są mocno przesadzone:

Premiera filmu "Nie czas umierać" przesuwana była przez 2 lata. Do naszych kin nowy odcinek przygód Jamesa Bonda trafi 1 października. Innymi wyczekiwanymi premierami są "Duna" oraz druga część  "Wesela" Wojciecha Smarzowskiego.

POSŁUCHAJ WIĘCEJ:

 

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.