NIK krytycznie o działaniach samorządowych instytucji kultury

GN, PP | Utworzono: 2021-12-29 12:56 | Zmodyfikowano: 2021-12-29 12:58
NIK krytycznie o działaniach samorządowych instytucji kultury - fot. RW
fot. RW

Największe zastrzeżenia dotyczyły funkcjonowania Opery Wrocławskiej, która, jak wynika z raportu NIK, zawarła kontrakt z dyrektorem artystycznym, bez negocjacji oferując sumę prawie trzech mln zł za niespełna cztery lata pracy. Mówi o tym Marcin Kaliński, p.o. dyrektora Delegatury NIK we Wrocławiu:

W przypadku innych skontrolowanych instytucji kultury w regionie to na ogół wykorzystywały one środki finansowe zgodnie z przeznaczeniem. Wyjątkiem jest Narodowe Forum Muzyki, które utrzymywało parking podziemny nie będący jego własnością:

Do raportu odniósł się Michał Nowakowski, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego, który nadzoruje m.in. Operę Wrocławską:

NIK zbadał działalność instytucji kultury na Dolnym Śląsku między 2018 rokiem a pierwszą połową 2020 roku. Kontrola objęła Operę Wrocławską, Narodowe Forum Muzyki im. Witolda Lutosławskiego we Wrocławiu, Filharmonię Dolnośląską w Jeleniej Górze i Filharmonię Sudecką im. Józefa Wiłkomirskiego w Wałbrzychu.

Cały raport: TUTAJ

Oświadczenie Opery Wrocławskiej:

Raport Najwyższej Izby Kontroli obejmował podejmowane w Operze Wrocławskiej działania w latach 2018-2020, a obecna dyrekcja zarządza instytucją od połowy 2020 roku. Wszystkie zalecenia NIK są sukcesywnie realizowane i wprowadzane w życie. Spośród pięciu wniosków pokontrolnych tylko jeden dotyczy obecnej dyrekcji – konieczność publikowania wszystkich ogłoszeń o naborze kandydatów do zatrudnienia na wolne stanowiska.

Zarzut niegospodarności oparty jest na zastosowaniu niewłaściwego, w ocenie NIK, trybu do wyboru konkretnego wykonawcy – artysty Mariusza Kwietnia. Tymczasem tryb z wolnej ręki, zwany zresztą „trybem kulturalnym” stosowany jest w zdecydowanej większości instytucji kulturalnych. Ten tryb jako możliwy do zastosowania potwierdziła ekspertyza profesora z zakresu prawa zamówień publicznych z Państwowej Akademii Nauk.

NIK zestawiła zarobki i oczekiwane kompetencje Mariusza Kwietnia z osobami zarządzającymi i dyrektorami artystycznymi innych teatrów w Polsce, a w kontrolowanym okresie Mariusz Kwiecień nie pełnił funkcji zarządczej - prowadził działalność artystyczną na rzecz Opery i spełniał wszystkie warunki, aby sprostać wysokim wymaganiom postawionym mu przez dyrekcję Opery Wrocławskiej.

Aby móc wprowadzić nasz teatr na wyższy światowy poziom Mariusz Kwiecień wykorzystuje swoje wieloletnie doświadczenie pracy w najlepszych światowych operach. Jego marka, zaangażowanie i wypracowane przez lata kontakty sprawiają, że śpiewacy światowej sławy występują we Wrocławiu pomimo pandemii. Nasze premiery zostały docenione nie tylko przez melomanów, recenzentów, ale również dyrektorów znaczących światowych teatrów.

Mariusz Kwiecień z sukcesem spełnił już inny ważny cel: Opera Wrocławska, dzięki jego autorskiemu projektowi Opera Młodych, stała się kuźnią młodych talentów, o czym świadczą prestiżowe nagrody jego podopiecznych oraz premiery i koncerty zrealizowane z ich udziałem.

Ambitne cele, jakie postawiła przed sobą Opera Wrocławska są możliwe do zrealizowania właśnie dzięki obecności Mariusza Kwietnia, który jest magnesem dla światowych sław, melomanów z całego globu i sponsorów.

Kontrakt, o którym mowa w raporcie NIK został rozwiązany na 4 miesiące przed opublikowaniem raportu przez Najwyższą Izbę Kontroli. Zgodnie z zaleceniem Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego zmieniona została forma zatrudnienia oraz zarobki. Z początkiem września Mariusz Kwiecień został powołany na stanowisko Zastępcy Dyrektora ds. Artystycznych. Kwota wymieniana w mediach 2 mln 932 tys. zł nie jest kwotą wypłaconą przez Operę Wrocławską Mariuszowi Kwietniowi. Od września zapisy kontraktu już nie obowiązują.

Stanowisko Narodowego Forum Muzyki im. Witolda Lutosławskiego we Wrocławiu wobec informacji w mediach w sprawie Raportu NIK.

  1. Raport NIK opisuje przebieg kontroli w instytucjach artystycznych, w tym także w Narodowym Forum Muzyki im. Witolda Lutosławskiego. Fakt, że te zagadnienia są ujęte w raporcie, nie oznacza, że stanowią nieprawidłowości.
  2. Raport NIK nie stawia zarzutów wobec Narodowego Forum Muzyki im. Witolda Lutosławskiego we Wrocławiu ani osób zarządzających NFM.
    Raport NIK nie stawia podejrzenia o przekroczenie obowiązujących przepisów prawnych.
  3. Narodowe Forum Muzyki im. Witolda Lutosławskiego otrzymało od NIK zalecenia pokontrolne i zrealizowało skutecznie wszystkie te zalecenia.

Stanowisko Narodowego Forum Muzyki im. Witolda Lutosławskiego we Wrocławiu wobec poruszonych kwestii szczegółowych będących przedmiotem zainteresowania mediów i opinii publicznej:

  1. Korzystanie z samochodu służbowego do celów prywatnych przez Dyrektora Narodowego Forum Muzyki im. Witolda Lutosławskiego jest dozwolone w obowiązujących przepisach prawa. Przepisy te precyzyjnie określają zasady rozliczenia się z instytucją w razie korzystania przez pracownika z samochodu służbowego do celów prywatnych, zarówno w zakresie podatkowym jak i odprowadzania składek na ubezpieczenie społeczne. Dyrektor opłacał określoną przepisami miesięczną stawkę oraz odprowadzał wymagane składki na ubezpieczenie społeczne.
  2. Zgodnie z obowiązującym prawem Dyrektor Narodowego Forum Muzyki im. Witolda Lutosławskiego nie ma obowiązku występować o zgodę Organizatora – Gminy Wrocław, by podejmować działania zw. z działalnością twórczą, artystyczną czy pedagogiczną. Wynika to z ustawy o prowadzeniu działalności kulturalnej. Wyjątkiem są koncerty opłacane ze środków instytucji Narodowego Forum Muzyki, na które to każdorazowo Dyrektor uzyskiwał pisemną zgodę Organizatora – Gminy Wrocław.
  3. Parking na Pl. Wolności nie jest zarządzany przez Narodowe Forum Muzyki im. Witolda Lutosławskiego. Inwestor i właściciel parkingu - Gmina Wrocław, zdecydował, że nieruchomością będącą częścią parkingową będzie zarządzać inny podmiot niż NFM pomimo, że parking projektowany był i zrealizowany został jako element jednego inżynierskiego obiektu – Narodowe Forum Muzyki. Parking wobec tego posiada wiele wspólnych instalacji dla obiektu NFM i części parkingowej. Decyzją swojego Organizatora - Gminy Wrocław, Narodowe Forum Muzyki im. Witolda Lutosławskiego regulowało płatności za media. Narodowe Forum Muzyki im. Witolda Lutosławskiego otrzymało na ten cel specjalną dotację od Organizatora - Gminy Wrocław. Narodowe Forum Muzyki nie zapłaciło zatem ani złotówki z dotacji podmiotowej przeznaczonej na działalność statutową jednostki. Z inicjatywy Narodowego Forum Muzyki skutecznie doprowadzono do zmiany zasad rozliczenia i w ten sposób rozwiązano już całkowicie sytuację opisaną przez NIK w w/w raporcie.

W razie jakichkolwiek wątpliwości NFM udzieli wszelkich informacji na temat przeprowadzonej kontroli.

Agnieszka Frei
Rzecznik Prasowy
Narodowego Forum Muzyki im. Witolda Lutosławskiego

Reklama

Komentarze (4)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Heinz Müller2021-12-31 11:23:41 z adresu IP: (77.254.xxx.xxx)
A co do forum to niech się pani Frei nie kompromituje - jeśli dyrektor w ciagu 8-godzinnego dnia podejmuje prace na rzecz innego podmiotu, nawet jeśli ta działalność odbywa się za środki inne niż dotacja podmiotowa to zgoda jest wymagana, gdyż jest to w godzinach pracy dyrektora, za które pobiera wynagrodzenie. Dodatkowa działalność wymaga np. urlopu bezpłatnego. Czynności z zakresu prawa pracy wykonuje względem dyrektora organizator, więc rozumiem chęć bronienia tego pana w mediach, ale niestety wprowadza pani opinie publiczna w błąd takim oświadczeniem. Jeśli pracownik nie stawi się w pracy to pracodawca ma prawo stosować sankcje. A sam dyrektor NFM od swoich pracownikow także wymaga każdorazowo zgody na podjęcie dodatkowego zatrudnienia i chętnie powołuje się na art. 100 kp.
~Heinz Müller2021-12-31 11:16:07 z adresu IP: (77.254.xxx.xxx)
To, że tryb "z wolnej ręki" na gruncie prawa administracyjnego można stosować - nie oznacza, że jego stosowanie automatycznie sanuje niegospodarność, niecelowość i usprawiedliwia byle jak dokonany wybór dyrektora na gruncie ustawy o finansach publicznych. Problem pani Oładakowskiej to nie zastosowanie określonego trybu z Prawa zamówień publicznych, lecz nieproporcjonalne wydatkowanie pieniędzy bez zorientowania się czy ktoś porównywalny mógłby to zrobić taniej. Dodatkowe 125 tyś zł za rzekome "przygotowanie" sezonu covidowego jest jeszcze bardziej rażące i może stanowić przestępstwo działania na szkodę Opery Wrocławskiej. Mam nadzieję, że rzecznik dyscypliny finansów orzeknie jak należy. Jeśli teraz Mariusz może pracować za 6x średniej krajowej to znaczy, ze wcześniejsza stawka była mocno przeszacowana. Należy przy następnej kontroli sprawdzić czy nie poszły kolejne "premie" za udekorowanie solisty, wskazówki artystyczne itp. Poza tym uważam, ze ta dyrekcja lawendowa jest do odwolania jak najszybciej.
~no nie2021-12-29 18:16:27 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Nie do wiary, od lat juz słysze, że w Operze wydają publiczne pieniadze na prawo i lewo i nic nie można z tym zrobić? Prywatny folwark?skok na publiczne pieniądze? niech marszałek w koncu zrobi z tym porządek, bo na nowy szpital onkologiczny dalej brakuje kasy i widać gdzie m.in. pachają pieniądze
~Heinz Müller2021-12-29 15:56:42 z adresu IP: (77.254.xxx.xxx)
Czy marszałek w końcu odwoła ten lawendowy tercet Dyrekcyjny, przekonując do tego ministra z koalicyjnej partii czy znowu musza być dalsze afery? Może w końcu warto rozmawiać np ze związkami i uwzględniać ich wskazówki, a nie z fatalnego Edmunda zmienić na jeszcze gorszych