Przełamać Słonie

Bartosz Tomczak, BT, mat. prasowe | Utworzono: 2022-04-23 07:00

W poprzedni poniedziałek w świątecznej aurze piłkarze WKS-u zremisowali u siebie z Wisłą Kraków 1:1. Bramkę w drugim meczu z rzędu zdobył Caye Quintana, który tydzień wcześniej wpisał się na listę strzelców w Częstochowie w meczu z Rakowem. Nadchodzące spotkanie z Bruk-Betem będzie zatem doskonałą okazją, by przedłużyć serię meczów bez porażki i wywalczyć komplet punktów przed wrocławską publicznością.

Bruk-Bet Termalica ma za sobą kilka wyjątkowo nieudanych tygodni. W pięciu ostatnich spotkaniach PKO Ekstraklasy zdobyli jedynie dwa punkty, remisując z Górnikiem Zabrze i Radomiakiem Radom. W poprzedniej serii gier lepszy od zespołu z Niecieczy okazał się Raków (0:3). Seria ta sprawiła, że Bruk-Bet znalazł się na ostatnim miejscu w ligowej tabeli. "Słonie" zgromadziły jak dotąd 24 "oczka".

Punktów potrzebuje również Śląsk. Po remisie z Wisłą Kraków wrocławianie zachowali 14. pozycję z dorobkiem 32 punktów, utrzymując jednocześnie przewagę trzech "oczek" nad zajmującą 16. miejsce "Białą Gwiazdą". W pięciu ostatnich występach WKS przegrał tylko raz - z Lechem Poznań.

- Analizowaliśmy przeciwnika i wiemy, że mimo ostatniego miejsca w tabeli, nie można klasyfikować Termaliki jako łatwego rywala. To drużyna, która w każdym meczu stwarza sobie dużo sytuacji bramkowych. Atakują dużą liczbą zawodników. Musimy być skoncentrowani, by nie popełniać prostych błędów - mówił na przedmeczowej konferencji prasowej trener Piotr Tworek.

Po absencji spowodowanej zawieszeniem za nadmiar żółtych kartek do składu wraca Petr Schwarz. Do dyspozycji Piotra Tworka są zatem wszyscy zawodnicy. W dalszym ciągu zagrożeni zawieszeniem za kolejne napomnienie są natomiast Szymon Lewkot oraz Dennis Jastrzembski.

W pierwszym meczu obu ekip w 13. kolejce PKO Ekstraklasy nie brakowało emocji. Strzelanie już w 6. minucie rozpoczął Robert Pich, ale po godzinie gry Bruk-Bet prowadził 3:1. Dwoma trafieniami odpowiedział Adrian Łyszczarz, jednak w ósmej minucie doliczonego czasu gry gospodarze wyszarpali trzy "oczka".

Śląsk mierzył się również z Bruk-Betem w rozgrywkach Fortuna Pucharu Polski. "Słonie" zwyciężyły wówczas we Wrocławiu 1:0 po bramce Murisa Musanovicia w 3. minucie gry. W ostatnim meczu ligowym na Tarczyński Arena (sezon 2017/18) był remis 1:1. W sobotę nadejdzie zatem okazja na przełamanie serii niefortunnych występów przeciwko Bruk-Betowi.

Reklama

Komentarze (5)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~ala2022-04-23 17:05:14 z adresu IP: (2a02:a317:e444:bf00:612d:x:x:x)
Panie Tworek zostaw pan to dziadostwo. Wiecej czasu są u fryzjera w gabinecie tatuażu niż na treningu. Dno, muł i drewno. Zbieranina
~saper572022-04-23 15:42:40 z adresu IP: (89.151.xxx.xxx)
39 minuta...,czerwona kartka dla Tamasa(po drugiej żółtej)...!!! Tak to jest jak się zbiera europejskie śmiecie...!!!
~saper572022-04-23 15:23:02 z adresu IP: (89.151.xxx.xxx)
20 minuta...,Golla zdobył gola...,dla BrukBetu...!!! 0:3...!!! Pogrzeb wrocławskiego futbolu...!!!
~saper572022-04-23 15:16:34 z adresu IP: (89.151.xxx.xxx)
14 minuta meczu...0:2...!!! Będzie I liga,będzie I liga...,I ligę bedziemy mieć...!!!
~saper572022-04-23 15:14:16 z adresu IP: (89.151.xxx.xxx)
Tak dla porządku...,11 minuta meczu...,BrukBet prowadzi 1:0...!!! I liga coraz bliżej...!!!