Legnica: Muzeum Miedzi kupiło szkolny pamiętnik z 1820 roku. Jakie kryje tajemnice? [POSŁUCHAJ]

Andrzej Andrzejewski, BT | Utworzono: 2022-05-05 06:06 | Zmodyfikowano: 2022-05-05 06:10

fot. Muzeum Miedzi w Legnicy

Nazywał się Otto Theodor Möge i dwa wieki temu był proboszczem w Nowej Wsi Legnickiej. Jednak historycy poznają jego historię za sprawą... pamiętnika szkolnego, który zaczął pisać w 1820 roku, jako uczeń Akademii Rycerskiej w Legnicy.

Konrad Byś z tamtejszego Muzeum Miedzi przyznaje, że sztambuch udało się kupić na licytacji zorganizowanej przez jeden z antykwariatów w Berlinie.

- Wpisów jest prawie 90 i nie wszystkie udało się nam jeszcze rozczytać. Sztambuch dopiero przed kilkoma dniami trafił do naszego muzeum. Zwracają uwagę staranne, kaligraficzne wpisy. Wszystko jest pisane ręcznie, piórem, atramentem... Coś, co było przymiotem człowieka wykształconego.

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

- 30 kart to wpisy osób związanych z naszym regionem - dodaje Byś. - Zapis chwil uczniowskich i później studenckich. Najstarsze powstały w Krotoszycach i w Legnicy. Akurat wrzesień 1820 roku dla właściciela naszego sztambucha był okresem przełomu - wtedy zdał on egzamin dojrzałości i kolejne wpisy pochodzą z Lipska, z Berlina.

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Nie tylko forma świadczy o wartości historycznej pamiętnika. Autorem każdego wpisu jest inna osoba. Dla badaczy to nieocenione źródło o zwyczajach i postaciach, które mieszkały w naszym regionie przed dwoma wiekami.

POSŁUCHAJ MATERIAŁU: