Deszcz i dalsze ocieplenie

| Utworzono: 2011-01-14 09:53 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Deszcz i dalsze ocieplenie - Fot. archiwum prw.pl
Fot. archiwum prw.pl

A to oznacza zagrożenie lokalnymi podtopieniami.

- Sytuacja jest trudna, ale wciąż pod kontrolą - informuje Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego.

Mokry piątek, taki też będzie weekend. Do tego wysoka temperatura.

Niebezpiecznie przybywa wody w dolnośląskich rzekach a synoptycy ostrzegają, że pogoda może w najbliższych godzinach nie ulec zmianie.

O 92 centymetry  przekroczony  jest stan alarnowy na Odrze w Ścinawie. W nocy rzeką przepływać ma wysoka fala. Ale służby uspokajają, że nie ma zagrożenia. Na Dolnym Śląsku w 30 miejscach obowiązuje stan alarmowy i w 20 ostrzegawczy.

- Coraz więcej wody też w Baryczy Kaczawie, i Widawie. Niekorzystnie zmieniła się sytuacja na najwyżej położonych terenach regionu - mówi Józef Rzemień z Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu.

Nysa Kłodzka i Nysa Łużycka coraz wyższe.Trzy drogi w regionie nadal pozostają zamknięte. Kierowcy nie mogą jechać trasą z Bogunowa do Pasterzyc oraz między Groblicami a Kotowicami. Problemy też na ulicy Dworowskiej w Wilczycach.

Wszystko przez lokalne podtopienia.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.