Wieczór zDolnego Śląska: Dlaczego organizacje prozwierzęce żyją ze sobą jak pies z kotem?

Piotr Osowicz, PP | Utworzono: 2022-07-05 21:10 | Zmodyfikowano: 2022-07-05 21:10
 45 
Dodaj do Wykop.pl
Wieczór zDolnego Śląska: Dlaczego organizacje prozwierzęce żyją ze sobą jak pies z kotem? - fot. Patrycja Dzwonkowska
fot. Patrycja Dzwonkowska

Od pewnego czasu mówi się o złej atmosferze wokół wrocławskich i dolnośląskich organizacji zajmujących się ochroną zwierząt.

Może to zauważyć każdy, kto śledzi takie fundacje czy stowarzyszenia w mediach społecznościowych.

Dlaczego tak się dzieje? Czyżby wchodziła tu w grę rywalizacja o to, kto robi to lepiej? Czy też chodzi po prostu o pieniądze?

Na te pytania szukaliśmy odpowiedzi w radiowym Wieczorze zDolnego Śląska.

Gośćmi audycji byli:

  • Barbara Borzymowska - psycholożka ludzka i zwierzęca, pisarka, poetka i inicjatorka utworzenia Centrum Przyjaznych Relacji Ludzie-Zwierzęta przy Prezydencie Miasta
  • Patrycja Starosta - psycholog, prezes Stowarzyszenia Ochrony Zwierząt GRUPA RATUJ
  • Konrad Kuźmiński - Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt
  • Miron Chmielewski - Fundacja Pomocy Zwierzętom Matuzalki
  • dr Maciej Perzyna [telefonicznie] - lekarz weterynarii, uczestnik parlamentarnego zespołu d/s zwierząt

POSŁUCHAJ:

Drukuj artykuł 
Oddano głosów: 13
Reklama
Reklama