Atak dzika na peryferiach Legnicy. Ranne dziecko w ciężkim stanie

Andrzej Andrzejewski, el | Utworzono: 2022-09-03 08:22 | Zmodyfikowano: 2022-09-03 08:50
Atak dzika na peryferiach Legnicy. Ranne dziecko w ciężkim stanie  - Zdjęcie ilustracyjne (fot. Pixabay)
Zdjęcie ilustracyjne (fot. Pixabay)

Stan zdrowia sześcioletniego chłopca, który wczoraj wieczorem został zaatakowany przez dzika na peryferiach Legnicy, jest stabilny, ale nadal ciężki. W okolicach ul. Poznańskiej mieszkańcy boją się o swoje bezpieczeństwo. Zakończyło się posiedzenie specjalnego zespołu, w skład którego wchodzą między innymi policjanci, myśliwi i powiatowa lekarz weterynarii. Sławomir Masojć, szef wydziału zarządzania kryzysowego przyznaje, że na peryferiach od strony Lubina powstanie specjalna strefa ochronna.  - Chodzi o budowanie zasieków i o nasadzenia, do których te dziki mogą być zwabiane. Żeby nie wchodziły w okolice siedzib ludzkich. Bardzo ważna jest informacja dla mieszkańców miasta, żeby nie dokarmiali tych dzików, żeby właściwie zamykali śmietniki. A w momencie, gdy zauważą takie zwierzę, informowali bądź policję, bądź powiatowe centrum zarządzania - apeluje. 

Do tej pory nie udało się odnaleźć dzika, który zaatakował sześciolatka. Sławomir Masojć podkreśla, że ciągle mamy do czynienia z zagrożeniem. - Jest to pierwsze tego typu zdarzenie na terenie miasta. Wcześniej nie mieliśmy aż tak agresywnego zwierzęcia - dodaje.

Przyrodnicy sugerują, że na peryferiach żyje wiele dzikich zwierząt. 

Reklama

Komentarze (4)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Mrówka 2022-09-07 19:34:04 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
czytam te wszystkie informacje w tej sprawie. Padają utytułowane nazwiska lekarzy. Ale nikt nie wspomina, iż pacjentem na " pierwszy ogień" zajął się personel SOR-u szpitala przy ul. Borowskiej. Nie tylko ratownicy , pielęgniarki , ale i lekarze będący wówczas na dyżurze. To oni przejęli dziecko od załogi helikoptera itd. Byłem wtedy na SOR z dzieckiem, byłem świadkiem przygotowań. Poinformowano nas, ze leci dziecko wymagające pomocy . Czy ktoś im podziękował ?. Może gdyby nie właśnie oni , w pełni profesjonalni w swojej pracy ... to dziś jeden czy drugi profesor by nie błyszczał w świetle fleszy .
~Panicz2022-09-05 07:50:12 z adresu IP: (2a02:a318:c039:cf80:1d6a:x:x:x)
Czy pytania. 1.Czy dzik był szczepiony? 2,Czy mama była szczepiona? 3.Czy dziecko było szczepione? jeśli na któreś pytanie odpowiedź jest negatywna to NIE POMAGAĆ!!!!
~jest dobrze2022-09-03 09:12:58 z adresu IP: (78.9.xxx.xxx)
News na miarę możliwości Liderów Opinii...dajcie to rodzicom do przeczytania, zanim umieścicie w sieci. "Ciągle mamy do czynienia z zagrożeniem. Jest to pierwsze tego typu zdarzenie na terenie miasta. Wcześniej nie mieliśmy aż tak agresywnego zwierzęcia ... Policjanci i strażnicy miejscy zgodnie przyznają, że od początku wakacji nie otrzymywali zgłoszeń o dzikach, które miałyby się pojawiać na terenie miasta. Z kolei przyrodnicy sugerują, że na peryferiach żyje wiele dzikich zwierząt." Jaja jak arbuzy!
~Kto powiedział?2022-09-03 09:21:42 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Czego nie rozumiesz? Różne środowiska mają różne opinie.