W bolesławickim szpitalu, jak w paryskiej restauracji - placówkę czeka rewolucja kulinarna

Piotr Słowiński, MC | Utworzono: 2022-09-20 17:07 | Zmodyfikowano: 2022-09-20 17:08
W bolesławickim szpitalu, jak w paryskiej restauracji - placówkę czeka rewolucja kulinarna - fot. Pior Słowiński
fot. Pior Słowiński

Szpital św. Łukasza w Bolesławcu zatrudnił francuskiego szefa kuchni i zainwestował 1,5 miliona złotych w sprzęt i pomieszczenia kuchenne. Szefostwo placówki mówi dość szpitalnym tacom z kromką chleba i plasterkiem wędliny. -Ma być smacznie, światowo i ładnie podane, mówi dyrektor Kamil Barczyk:

Klaudiusz Kędzierski, urodzony w Wiedniu francuski kucharz polskiego pochodzenia mówi, że szpitalne jedzenie może i ma tyle kalorii co trzeba, ale na pewno dobrze nie wygląda. I to właśnie chce zmienić:

Białko w diecie chorych jest niezbędne, by dobrze przyswajali leki. -Do tego zalecenia dietetyków dla pacjentów muszą być zgodne z tym, co kuchnia im daje na talerzu, z czym w ostatnich dekadach było różnie, mówi lekarz Justyna Trzeciak:

Szpital w Bolesławcu chce wyjść z potrawami poza sale chorych. Szpitalna kuchnia ma pracować na potrzeby pacjentów i oferować potrawy dla firm i urzędów, a docelowo ma powstać szpitalna restauracja mówi dyrektor Kamil Barczyk:

Restauracja szpitalna ma powstać w ciągu roku. Francuski szef kuchni zapowiada natomiast, że w menu pojawią się nie tylko dania znad Loary, ale również kuchnia polska i tzw. kontynentalna. Wszystko ma jednak powstawać z lokalnych produktów od początku do końca w szpitalnej kuchni.

Posłuchaj całego programu:

 

 

Reklama

Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~kicker 2022-09-20 20:37:54 z adresu IP: (88.156.xxx.xxx)
Jeśli to się uda to będą w innej lidze
~znowu2022-09-21 06:15:33 z adresu IP: (78.9.xxx.xxx)
Pacjenci urzędników medycznych już są w innej lidze, tylko niektórzy jeszcze tego nie ogarniają.