W Legnicy powstanie spalarnia? Mieszkańcy się niepokoją

Andrzej Andrzejewski, JD | Utworzono: 2022-10-13 11:22 | Zmodyfikowano: 2022-10-13 11:23
W Legnicy powstanie spalarnia? Mieszkańcy się niepokoją - fot. ilustracyjna / Pixabay
fot. ilustracyjna / Pixabay

Ciepłownia, faktycznie, za dwa lata przeniesie się do nowego obiektu między największymi osiedlami "Kopernika" i "Piekary". Dotychczasowy zakład - zlokalizowany przy miejskim wysypisku odpadów - będzie miał nową funkcję.

- W tej chwili ściera się wiele koncepcji - przyznaje Marek Litwiński, wiceprezes legnickiego WPEC-u:

Zdaniem autorów koncepcji za budową zakładu termicznego przekształcania odpadów komunalnych przemawia położenie obecnej ciepłowni tuż obok miejskiego składowiska śmieci. Nie bez znaczenia jest obecna infrastruktura - między innymi trójdrożny komin, linie energetyczne dużej mocy, a także drogi i ujęcia wody.

Zarząd ciepłowni potwierdził w rozmowie z Radiem Wrocław, że rozważa taką koncepcję z władzami miasta.

- Na razie analizujemy pomysł, ale na tym etapie nie ma mowy o konkretnych działaniach - zapewnia wiceprezydent Legnicy Jadwiga Zienkiewicz:

Autorzy koncepcji podkreślają, że spalarnia, jeśli powstanie, musi spełniać wszelkie wymogi dotyczące ochrony środowiska. Koszt przedsięwzięcia wstępnie szacuje się na kilkaset milionów złotych. Nieoficjalnie mówi się, że w roli inwestora mógłby wystąpić KGHM, któremu podlega legnicki WPEC.

Posłuchaj całego programu:

cz.1

cz.2 

 


Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Dera2022-10-13 13:18:40 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
Dioksyny pojawiają się w otoczeniu człowieka głównie w wyniku spalania odpadów komunalnych, przemysłowych i medycznych.
~Dera2022-10-13 13:17:56 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
Trujące działanie dioksyn jest o wiele silniejsze niż strychniny czy cyjanku.