Ciężkie czasy dla ceramiki z Bolesławca

Wszystko z powodu zalewu rynku tanią porcelaną  z Chin. Jak dotąd do takich kroków nie zamierzają się posuwać szefowie największego producenta, czyli Zakładów Ceramicznych Bolesławiec.

Prezes Karol Stasik podkreśla, że zarówno Polska jak i np. Niemcy z powodu taniej konkurencji straciły już niemal cały potencjał wytwórczy w tej branży:

Jednak Chińczycy znaleźli sposób na obejście patentów i produkują już wzory bardzo podobne do bolesławieckich. Wystarczy bowiem, że zmienią 10 procent wzoru, by nie podlegał on już ochronie prawnej.

Skutkiem tego jest np. przejęcie przez Chińczyków kontraktu Ceramiki Artystycznej na handel w telewizji sprzedażowej w USA.