Ewa Cybulska - "Songs From The Heart"

Andrzej Patlewicz | Utworzono: 2010-08-08 13:00 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Ewa Cybulska - "Songs From The Heart" -

Ewa Cybulska śpiewała w Ameryce, gdzie zyskała muzyczną wrażliwość na dźwięk i na charakterystyczny język jazzu. Ukończyła studia na Wydziale Jazzu w Concordian University w Montrealu (Kanadzie). W Stanach Zjednoczonych występowała z wieloma znanymi muzykami, takimi jak Billy Higgins czy Alan Broadbent. Dała się szerzej poznać na wielu festiwalach jazzowych, m.in. w San Francisco i Nowym Orleanie.

W połowie lat 90. zjawiła się na krótko w Polsce, gdzie nawiązała współpracę z miejscowymi muzykami. Jej nieodłącznym partnerem muzycznym i życiowym okazał się świetny saksofonista tenorowy Piotr Sobociński, z którym wyjechała ponownie do Stanów. Tam odniosła szereg sukcesów.

Na płycie "Songs From The Heart" zamiast saksofonu towarzyszy wokalistce jedynie sekcja rytmiczna: Gabriel Jonas (fortepian), Piotr Rodowicz (kontrabas) i Sebastian Frankiewicz (perkusja). Cała trójka świetnie sprawdza się w standardach. Płytę otwiera znany temat Jimmy'ego van Heusena i Johnny'ego Mercera "I Thought About You". Zupełnie inaczej zinterpretowała Ewa Cybulska "God Bless the Child" napisany przez A. Herzoga i Billy Holiday. Świetnie wypadają w jej wykonaniu zarówno "Speak Low", "Too Close for Comfort" i balladowa "Blue Gardenia". Śpiewa je w sposób klasyczny, jak większość amerykańskich wokalistek starszego pokolenia. W takim też tonie są utrzymane klasyczne tematy jak "Triste", "Willow Weep For Me", "I'm Beginning To See The Light", "What A Difference A Day Makes" czy "Fine And Mellow". Większość to znane standardy zagrane ze sporą domieszką muzyki latynoskiej - nie podejrzewam polskich muzyków, aby spędzali wolny czas na Kubie.

Walorem płyty są charakterystyczne niekonwencjonalne tematy śpiewane także przez wokalistkę scatem. Na koniec jedna z wielkich pereł: "Imagine" Johna Lennona. Skoro mógł go wykorzystać ostatnio Herbie Hancock na swojej nowej płycie "The Imagine Project", to dlaczego nie mogła tego uczynić nasza polska wokalistka? Ten już niemalże standard z kręgu muzyki popularnej w tym wykonaniu jest pozbawiony jakichkolwiek ozdobników. Zarówno tego utworu jak i całej płyty słucha się z wielką przyjemnością.


Ewa Cybulska - "Songs From The Heart"
Wydawnictwo: Gowi Records

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.