Dzielą zysk KGHM-u. Ile na dywidendę?

Chętnych jest wielu, ale szef holdingu zastrzega: najważniejsza jest przyszłość i inwestycje.

W ubiegłym roku każdy właściciel akcji miedziowego potentata otrzymał ponad 28 złotych za akcję. To była rekordowa dywidenda, bo i zysk rekordowy.

Herbert Wirth, prezes spółki podkreśla jednak, że w tym roku nawet 20 złotych za walor to kwota zbyt wysoka. Nie tylko ze względu na niższy zarobek, ale przede wszystkim liczne inwestycje - również te umożliwiające budowę nowych kopalń. Dlatego Wirth chce zaproponować Radzie Nadzorczej przeznaczenie 30 proc. zysku na dywidendę.

Zupełnie inne są oczekiwania największego udziałowca spółki - czyli Ministra Skarbu Państwa. Jego reprezentanci już zapowiedzieli, że holding powinien wypłacić aż 4/5 zysku, a planowane inwestycje powinien rozłożyć na wiele lat.