Drzymała: Dutkiewicz niesłowny

W rozmowie z Polską Agencją Prasową podkreśla, że nigdy nie żałował tej decyzji. - Małe ośrodki nie mają większych szans w rywalizacji z dużymi miastami - tłumaczy Drzymała i dodaje, że ta decyzja była przemyślana.

- Takie były wówczas realia wobec powstających w Polsce dużych nowoczesnych stadionów w Gdańsku, Poznaniu, Krakowie czy Wrocławiu.

Drzymała wraca w rozmowie także do pomysłu nieudanego połączenia Groclinu ze Śląskiem Wrocław i komentuje zachowania Rafała Dutkiewicza.

- Przypomnę, że pierwotnie Groclin miał się połączyć ze Śląskiem, do czego namawiał mnie prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. Niestety, na końcu okazał się niesłowny. Nigdy nie myślałem o powrocie do działalności klubowej. W takiej formie, jak to miało miejsce w Grodzisku, z małym stadionem, nie miałoby to racji bytu - dodaje Zbigniew Drzymała.

5 lat temu Rafał Dutkiewicz tłumaczył, że podjął taką decyzję, bo nie uzyskał w tej sprawie politycznego wsparcia.

- W tej kwestii nie ma politycznego porozumienia, dlatego rezygnuję z fuzji. Za chwilę zadzwonię do Zbigniewa Drzymały oraz prezesa PZPN i poinformuję ich o wszystkim. Równocześnie z czwartkowej sesji rady miasta wycofujemy uchwałę o przeznaczeniu 25 milionów złotych na dofinansowanie Śląska - powiedział "Gazecie Wyborczej Wrocław" Rafał Dutkiewicz.

A tak o braku fuzji pisali nasi redakcyjni koledzy:

- Rafał Dutkiewicz pokazał, że nie jest twardym politykiem. Dzisiejsza rezygnacja z fuzji Śląska Wrocław z Groclinem Grodzisk kompromituje prezydenta Wrocławia i samo miasto - komentował Dominik Panek.

- Jedni mówią - i pewnie mają rację - że fuzja przegrała z polityką. Ja dodaję, że oprócz tego fuzja przegrała sama ze sobą. Z atmosferą tajności jaką wokół niej stworzono, z szeregiem niedomówień i niedopowiedzeń. Węzeł kiedyś musiał zostać przerwany - pisał Robert Skrzyński, szef redakcji sportowej Radia Wrocław.