Wielka Wyspa z wielkim korkiem?

| Utworzono: 2013-12-04 07:32 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Wielka Wyspa z wielkim korkiem? - fot. mat. prasowe
fot. mat. prasowe

W lutym wiceprezydent Maciej Bluj złożył obietnicę, że trasa powstanie do końca 2017 roku. Ten termin wydaje się jednak mało realny. Stowarzyszenie "Akcja Park Szczytnicki" złożyła bowiem protest w sprawie wydanej decyzji środowiskowej i sprawa utknęła w Samorządowym Kolegium Odwoławczym. Prezes Samorządowego Kolegium Odwoławczego, Stanisław Hojda, mówi Radiu Wrocław, że przepisy wymagają wzięcia pod uwagę opinii wszystkich zainteresowanych, a to może dodatkowo opóźnić wydanie decyzji.



Krzysztof Wysoczański ze Stowarzyszenia twierdzi, że wbrew zapowiedziom urzędników, aleja byłaby drogą tranzytową przez wyspę, a to tylko zwiększy korki w okolicy.



Członkowie stowarzyszenia zapowiadają też, że w razie odrzucenia ich protestu przez SKO złożą odwołanie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

To opóźni inwestycję o kolejne miesiące, a nawet lata.

Posłuchaj:

Reklama

Komentarze (13)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~jowisz2014-01-07 22:30:23 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
No niestety, żyjemy w państwie, gdzie każdy nadęty buc albo nie jeżdżący samochodem emeryt może coś oprotestować. Zatem do roboty protestujący - proponuję przywiązać się do drzew - będzie wyglądali jak małpy. Widok będzie przedni, aż sam przyjdę pocykać fotki :) Przez takich upierdliwców jak wy miasto rozwija się w tempie "inaczej". Dodam, że mieszkam na jednej z bocznych ul. Olszewskiego, blisko przychodni, żeby ktoś nie pisał, że wypowiada się gość z drugiego końca miasta - nie.
~wyspiarz2013-12-07 17:32:50 z adresu IP: (89.70.xxx.xxx)
najbardziej smiesza mnie te argumenty Stowarzyszenia o ochrone zabytkow UNESCO i wogole o ochronie Parku. To własnie Aleja ma odciążyc ruch który jest na Mickiewicza i obecnie najbardziej szkodzi tym obiektom!
~jasnowidz2013-12-06 14:53:58 z adresu IP: (195.94.xxx.xxx)
I tak zrobią i tak. To tylko kwestia czasu. Z Milenijnym też protestowali, też udowadniali wyższość płazów nad potrzebami ludzi - i co, i jest most i daje radę i tyle.
~do zaraz2013-12-06 14:41:21 z adresu IP: (195.94.xxx.xxx)
(...) zasadnicza cześć jedzie do centrum a nie na traugutta (...) - jasne bo docelowo jedzie do węzła na bielanach. A tak Oława i wschodnie wioski podwrocławskie mogłyby nie pchać się do centrum tylko obwodnicą na południe.
~zaraz2013-12-05 18:33:01 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
zgadzam się z tvx. mieszkam na wyspie od lat i jeżdże samochodem. obwodnica nie rozwiąże korków na grunwaldzie. A autostrada przez park szczytnicki doprowadza samochody TYLKO DO KOCHANOWSKIEGO !!! I tak na sluzach jest ograniczenie do 30-tu. poza tym z dwóch pasów samochody wjadą w jednopasmową Moniuszki. No i wszystkiego najlepszego życzę przy skręcie w Kochanowskiego.. Była mowa o ekranach ? Na wizualkach widzę je tylko na moście. A co z ochroną akustyczną terenów zamieszkałych ? Sznury samochodów cisnących się na mickiewicza i tak pozostaną. Zasadnicza większość jedzie do centrum a nie na Traugutta. Wiem, bo codziennie to widzę.
~Krz2013-12-05 01:04:11 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
@mieszkaniec wyspy Nie jeżdżę samochodem, ale codziennie przejeżdżam, czasem kilka razy przez miasto i nie widzę różnicy po chwilowej poprawie. Tyle tylko, że mniej jeździ tirów koło mnie i z tego powodu nie śnią mi się już tak często naloty bombowe na miasto :) Obwodnica przejmuje głównie tranzyt, ale mieszkańcy dalej zawsze i wszędzie jeżdżą samochodem, więc korki w mieście nie znikną - na to jedynym rozwiązaniem jest sprawna komunikacja zbiorowa. A co do USA to to trochę zły przykład, bo nie trudno znaleźć zdjęcia tych kilkunastopasmowych dróg szybkiego ruchu kompletnie zakorkowanych. Poza tym nie sądzę, by fajnie się mieszkało wśród tych plątanin estakad i ślimaków. Sam z resztą porównywałem sobie już kiedyś google maps miast amerykańskich z europejskimi i zdecydowanie wolę te drugie, z resztą pooglądaj sobie jak wygląda np. Berlin, z dużą ilością zieleni i rozplanowaną urbanistyką w porównaniu z betonowymi pustyniami haosu w Ameryce. A w Paryżu też kiedyś brano przykład z USA, likwidowano też tramwaje (robota koncernów samochodowych) i w porę się opamiętano. Teraz niektóre wielkie arterie zamieniają na deptaki, budują nowe linie tramwajowe z eleganckim, nowoczesnym taborem itd.
~mieszkaniec wyspy2013-12-05 00:20:55 z adresu IP: (91.238.xxx.xxx)
Do Krz Zastanawiam się czy Krz jeździ samochodem, jak nie to niech się nie odzywa. A jeśli jeździ, to z pewnością nie obwodnicą W-wia. Korki w mieście są dużo mniejsze dzięki obwodnicy. Gdyby nie ona to miasto by stało (przejedź się obwodnicą i zobacz ile samochodów nie przejeżdża przez miasto). A jeśli chodzi o cywilizowane miasta to popatrz na Paryż gdzie dużo się zburzyło, żeby drogi były bardziej "drożne" albo włącz sobie neandertalczyku google maps i zobacz wg ciebie niecywilizowane miasta USA i ilość pasów obwodnic, czy dróg szybkiego ruchu. Na górze św. Anny do drzew się przywiązywali, a teraz jedzie się na wschód aż miło.
~tvx2013-12-04 23:25:11 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
ja dojezdzamy z biskupina do pracy poza wroclaw - codziennie przez cale miasto - mie mam problemu zeby wydostac sie z biskupina. wiekszym problemem jest dla mnie przebrniecie przez lesnice czy pla 1 maja. czy dla miasta wiekszym priorytetem jest wyprowadzanie ruchu z osiedli (vide obwodnica lesnicy) czy wprowadzanie ruchu do osiedli (aleja wielkiej wyspy). Do Panow Redaktorow PRW - czesto zapraszacie do studia madrych ludzi wypowiadajacy sie na tematy komunikacji i ekologii. Dziwi mnie zatem, ze przyokazji tej inwestycji nie padaja podobe argumenty "przeciw" powtarzane czesto przy okazji tego typu dyskusji: - kazda dodatkowa droga nie zmniejsza ruchu ale go poteguje ( przykladem istniejace odcinki obwodnicy srodmiejskiej, oraz czesto przytaczane przyklady zagraniczne) osoby czekajace na most, tak naprawdze czekaja na stanie w korkach. A Wy do komunikatow drogowych dorzucicie kolejna stale zakorkowana ulice. - argument, ze potrzeba usprawnic dojazd do zoo, a gdzie wtym kontekscie komunikacja zbiorowa?, co z park and ride? gdzie zaparkuja dodatkowe samochody, juz teraz rowerzysci narzekaja, na parkujace samochody, nie mowiac o pieszych bo ci w łancuchu komunikacyjnym sa na samym koncu, nie sa tak medialni jak rowerzysci i tak silni jak zmotoryzowani. - a co z przyroda. temat ciloka debosza pod legnica byl walkowany i zapewnie slusznie, na biskupinie tez na 100% taki sie znajdzie, a ale trzeba go chciec znalezc. a park szczytnicki? -chwalimy sie wielka wyspa, hala, unesco, parkiem szczytnickim, zalozeniem urbanistycznym (tak odbiegajacym od wspolczesnej smieciowej urbanistyki) - a teraz chcemy to zniszczyć, zeby ten skrawek wroclawia rowniez wygladal jak cala reszta tego zakorkowanego miasta. - zapchana ulica Mickiewicza jest problemem, ale probem nie jest w ulicy mickiewicza ale w drodze wojewodzkiej do olawy (lacznie z kuriozalnym odcinkiem przez parking przy hali), ktora nia od kilka lat temu poprowadzono. jesli miasto chce pomoc mieszkanca wielkiej wyspy a takim przeslaniem sie posilkuje to niech przesunie tranzyt do olawy poza wyspe. do tych co sie martwia o zakorkowany grunwaldzki, w czym mieszkancy biskupina sa gorsi od mieszkancow pl. gunwaldzkiego? Myslicie ze na wyspie korki beda mniejsze niz na grunwaldzkim? na koniec, bo jednak mimo wszystko sam czesto uzywam samochodu, propomuje w kompromis aby zamiast mostu i trasy wybudowac tunel, mysle ze to pogodzilo by wszystkie strony. inwstycja z rozmachem co prawda, ale w porownaniu do naszego stadionu ..
~Krz2013-12-04 21:45:18 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
@Domino749 Skoro Wielka Wyspa ma tak bardzo dobrą komunikację miejską (np. na południe 2, 17 i 9, zachód 10, 4 itd.), to w takim razie chyba most nie jest potrzebny :) Niestety jak to ktoś dobrze w materiale powiedział - w cywilizowanych miastach stawia się na transport publiczny, a nie indywidualny, bo po prostu w mieście nie ma miejsca na tyle samochodów, szczególnie do obsługi imprez. Wybudowanie mostu spowoduje tylko to, że część ruchu przeniesie się gdzie indziej, a jego miejsce zajmą nowe samochody skuszone lepszym dojazdem. Podobnie z obwodnicą - już ruch w mieście wrócił do stanu sprzed jej budow, a zapowiadali, że będzie pusto. Niestety we Wrocławiu wciąż panuje przekonanie, że komunikacja publiczna jest dla biednych, a miarą postępu jest ilość pasów na jezdni i ilość wylanego betonu na skwerach. A najgorsze to to, że takie podejście mają decydenci i rozwalają przez to komunikację w tym mieście, zabijając je korkami i spalinami zamiast wykorzystać potencjał jaki dałby nowoczesny, szybki i przyjazny każdemu transport publiczny. Ale pieniądze zamiast na to poszły na stadion, bez którego można by się obejść, a sprawna komunikacja na co dzień jest przecież ważniejsza niż jakiś jednorazowy mecz. Nie jestem przeciwko budowie mostu, ale boję się tej megalomanii i zrobieniu z tego kolejnej arterii, która diametralnie zmieni krajobraz ze spokojnej, podmiejskiej dzielnicy na typową miejską, hałaśliwą arterię. Akurat Sępolno i Biskupin to wzorcowy przykład dobrze zaplanowanego osiedla, gdzie od razu zaprojektowano komunikację publiczną opasującą je ze wszystkich stron, a nie myślano o tym dopiero wtedy, gdy już nie było na nią miejsca i pozostawała tylko jakaś namiastka. Dzięki temu trasa na Sępolno na odcinku 3 km nie ma żadnej sygnalizacji świetlnej! A na takim samym odcinku np. Powstańców Śl. w podobnej odległości od centrum mamy ich aż 11 i prawie na każdej tramwaj traci niecałą minutę, co przy tej ilości tramwajów prowadzi nieraz do takich sytuacji, że 200 m tramwaj pokonuje w 5 minut w miejscu, gdzie bez sygnalizacji świetlnej było o wiele lepiej (teraz i tak piesi łażą na czerwonym, więc jest jeszcze bardziej niebezpiecznie). I do tego pewnie wkrótce dojdzie na Wielkiej Wyspie.
~mieszkaniec wyspy2013-12-04 11:57:15 z adresu IP: (83.10.xxx.xxx)
Mamy demokrację, a tu jednostki decydują o komforcie ogromnej ilości mieszkańców wielkiej wyspy. Razem z żoną codziennie dojeżdżamy z Biskupina, do pracy poza Wrocławiem i czekamy na tę drogę jak na zbawienie. Ciekawy jestem gdzie osoby protestujące mieszkają - jestem przekonany, że są to mieszkańcy tylko kilku ulic(m.in. 9 maja, Chełmońskiego i Kazimierskiej). A wyspa ma "nieco" więcej ulic. Przez takich malkontentów w czasie remontu m.zwierzynieckiego i Skłodowskiej się "udusimy". A jeszcze jak zrobią ZOO to dopiero będzie się działo.
~xxx22013-12-04 09:14:33 z adresu IP: (194.11.xxx.xxx)
Banda idiotow. Wg nich lepiej korkowac plac Grunwaldzki, niz idciazyc zatkane centrum miasta? Parking przy Hali Stulecia tez byl zlem. Zlem jest cale to Stowarzyszenie, bo przez nie cierpi cale miasto!!!
~Domino7492013-12-04 09:06:02 z adresu IP: (91.240.xxx.xxx)
W ogóle osoby protestujące nie mają respektu dla innych ludzi. Znam osobiście jedną z osób, które protestują przeciwko budowie mostu. Temat jest gorący, więc już go nie poruszamy. Człowiek mieszka na Biskupinie i pracuje na Biskupinie. Jemu nawet nie przeszkadzałby fakt, gdyby na stałe zamknięto most Zwierzyniecki dla ruchu kołowego. Jego nie interesuje, że tysiące osób musi dostać się z Wyspy na południe miasta. Jego nie interesuje, że wszyscy ci ludzie stoją w korku w centrum miasta (Grunwald, pl.Społeczny itd). A już najmniej go interesuje, że mieszkańcom okolic Grunwaldu, Traugutta, itp też należy się trochę więcej spokoju. Do protestujących: wam ten most nie zaszkodzi, a tysiącom ludzi pomoże.
~Domino7492013-12-04 08:31:43 z adresu IP: (91.240.xxx.xxx)
Bardzo śmiesznym argumentem przeciwko budowie mostu jest żenująca stan komunikacji miejskiej. Argument jest śmieszny, bo faktycznie komunikacja miejska jest czymś żenującym. Z jednym małym wyjątkiem... Wielka Wyspa. Żadne inne miejsce we Wrocławiu nie jest tak dobrze obsługiwane przez komunikację miejską. Wystarczy wymienić linie, jakie tutaj dojeżdżają: 1,2,4,10,9,17,115,118,145,146. Przenieść ludzi protestujących przeciwko budowie mostu na Gaj, albo co gorsze do Stabłowic. Tam ich argument o komunikacji miejskiej przestanie być śmieszny.