Intelektualiści w obronie Romów

Radio Wrocław | Utworzono: 2014-01-24 08:01 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Intelektualiści w obronie Romów - fot. prw.pl
fot. prw.pl

"Żaden bowiem człowiek nie jest nielegalny, a myślenie, które charakteryzowało takie stanowisko, przejawiało się zwłaszcza w systemach totalitarnych" - piszą w liście, który został zaadresowany do Prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza i Prezes Sądu Okręgowego we Wrocławiu Ewy Barnaszewskiej.

Ma to być protest przeciw "przyjętemu przez miasto sposobowi rozwiązywania konfliktu  o koczowisko przy ul. Kamieńskiego".

Pod listem swoje podpisy złożyli m.in. prof. Stanisław Obirek, prof. Jan Hartman, prof. Magdalena Środa, Władysław Frasyniuk, senator Józef Pinior czy Olga Tokarczuk.

RPO: Zawiesić pozew w sprawie Romów

Jeszcze zanim apel został ogłoszony, prezydent Rafał Dutkiewicz zapewniał Radio Wrocław, że nikt nie chce Romów wyrzucać ani się ich pozbywać:

Mówił też, że działania urzędników maja tylko na celu pewne uporządkowanie życia Romów we Wrocławiu:

To wypowiedzi sprzed kilku dni, a co teraz mówi Rafał Dutkiewicz? Zapewnił, że odpowie na list intelektualistów. Zdaniem prezydenta nie wszystko się zgadza, część listu zaś jest źle zaadresowana:

Pełną treść listu oraz podpisy można znaleźć pod artykułem.

- Niepokoi mnie, że są takie miasta jak Wrocław i Poznań, w którym akty ksenofobiczne są nader częste - powiedziała Radiu Wrocław profesor Magdalena Środa,  wyjaśniając dlaczego podpisała się pod listem. - Jesteśmy cywilizacyjnie opóźnieni - mówi etyk i filozof  z Uniwersytetu Warszawskiego tłumacząc nasz stosunek  do "Cyganów". - Panuje u nas tępota emocjonalna i brak szacunku dla kultury europejskiej i norm chrześcijańskich. Kto bardziej szkodliwy - brudas czy złodziej?

- Nie chcę być hipokrytą więc podpisałem - mówi Władysław Frasyniuk. Jego zdaniem wrocławianie chwalą się, że są otwarci i tolerancyjni, gdy tymczasem...

- Nie można bezpośrednio winić prezydenta Wrocławia, ale jego polityka ostatnich lat  doprowadziła, że w mieście panuje atmosfera nietolerancji - dodaje Środa.    Podpowiada też Rafałowi Dutkiewiczowi, co zrobić, by stosunek mieszkańców do Romów się zmienił:

Kto zatem winny braku tolerancji wobec obcych ?

Tymczasem w sprawę wrocławskich Romów włączył się też Rzecznik Praw Obywatelskich, którego zdaniem rozwiązanie problemu przekracza możliwości władz lokalnych.

Dlatego zaprosił na spotkanie ministra spraw wewnętrznych, ministra administracji i cyfryzacji oraz prezydenta Wrocławia. Jednak Rafała Dutkiewicza zabraknie w Warszawie - tłumaczy w jego imieniu rzecznik magistratu Arkadiusz Filipowski:

Zamiast prezydenta ratusz wysyła na spotkanie swojego przedstawiciela.

Konflikt jednak narasta. W środę policja zatrzymała 9 młodych osób podejrzewanych o zniszczenie baraków na wrocławskim osiedlu Tarnogaj. Tam ewentualnie trafić mieli Romowie z koczowiska przy Kamieńskiego. Chuligani mają od 14 do 18 lat.

List otwarty do Prezes Sądu Okręgowego we Wrocławiu i Prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza

Wysoki Sądzie, Panie Prezydencie,

Pragniemy zaprotestować przeciw sposobowi rozwiązywania sporu z Romami zamieszkującymi teren tzw. koczowiska przy ul. Kamieńskiego. Ośmielamy się przypomnieć Wysokiemu Sądowi i Panu Prezydentowi, że podstawowym Prawem Człowieka, jest prawo do bycia legalnym pod każdą szerokością geograficzną i w każdym miejscu na kuli ziemskiej. Żaden bowiem człowiek nie jest nielegalny, a myślenie, które charakteryzowało takie stanowisko, przejawiało się zwłaszcza w systemach totalitarnych.

Przypominamy Wysokiemu Sądowi, że prawo do uczestniczenia w praworządnym procesie jest podstawowym prawem obywatelskim, jednym z głównych Praw Człowieka. Prawo to zaś wyraża się w tym, że osoba uczestnicząca w procesie sądowym musi rozumieć słowa sędziego, musi zrozumieć akt oskarżenia, ma prawo przedstawiać swoje racje w sposób najbardziej dla niej korzystny i skuteczny. Tymczasem mamy poważne wątpliwości, czy pozbawienie Romów możliwości zeznawania we własnym języku etnicznym tego prawa im nie odbiera.

Pragniemy również poinformować Pana Prezydenta i podległych mu urzędników, że w myśl podstawowych zasad kodeksu rodzinnego i opiekuńczego rozdzielanie rodzin, tj. odbieranie ojcom możliwości przebywania z ich małoletnimi dziećmi może odbywać się wyłącznie wskutek decyzji sądu i to po zapoznaniu się tego sądu z opinią biegłych psychologów z Rodzinnych Ośrodków Diagnostyczno- Konsultacyjnych. Podstawową zaś przesłanką moralną takiego rozdzielania rodziców i dzieci jest wyłącznie dobro dzieci.

Pytamy, jakie dobro dzieci romskich miał na myśli Pan Prezydent, kiedy podjął przygotowania do rozdzielenia mężczyzn romskich i ich rodzin po ewentualnym wysiedleniu z tzw. koczowiska przy ulicy Kamieńskiego? Panie Prezydencie, czy w wolnej Polsce dbamy wyłącznie o dobro polskich dzieci? Czy gdyby w takiej sytuacji, w innym europejskim kraju, znalazły się dzieci rodzin imigrantów z Polski, też poparłby Pan taką decyzję?

Zwracamy się do Pana Prezydenta i władz miejskich Wrocławia z żądaniem wycofania pozwu przeciwko Romom zamieszkującym koczowisko przy ul. Kamieńskiego, powrotu z nimi do stołu negocjacyjnego i wypracowania rozwiązania, które pozwoli tej ostatniej już mniejszości koczowników w Europie żyć i spokojnie rozwijać się w tym mieście.

Podpisali:

Aneta Augustyn, dziennikarka
Joanna Bator, pisarka
Leszek Budrewicz, dziennikarz
Marcin Cieński, profesor
Sylwia Chutnik, pisarka
Władysław Frasyniuk, przedsiębiorca
Radosław Gawlik, ekolog
Monika Grabowska, nauczyciel akademicki
Jan Hartman, profesor
Agnieszka Ilwicka-Sheppard, historyczka
Inga Iwasiów, profesorka
Hanna Karaszewska, nauczycielka akademicka
Marcin Kurek, poeta
Aleksander Wit Labuda, romanista
Wiesław Łukaszewski, profesor
Mirosław Maciorowski, dziennikarz
Teresa Nowak, romanistka
Stanisław Obirek, profesor
Lidia Ostałowska, reportażystka
Leszek Pacholski, profesor
Małgorzata Porada-Labuda, dziennikarka
Józef Pinior, senator RP
Elżbieta Skibińska-Cieńska, profesor
Monika Spławska-Murmyło, doktor filologii
Patrycja Struś, psycholożka
Alina Szeptycka, polonistka
Łukasz Szymanowicz, Inicjatywa Przyjazny Wrocław
Włodzimierz  Szymaniak, nauczyciel akademicki
Monika Sznajderman, wydawczyni
Magdalena Środa, profesorka
Olga Tokarczuk, pisarka
Ostrowski Damian, doktor
Jacek Tabisz, Polskie Stowarzyszenie Racjonalistów
Wojciech Tochman, reportażysta
Mirosław Tryczyk, nauczyciel akademicki
Magdalena Tulli, pisarka
Ewa Warmuz, nauczycielka akademicka
Daniel Wartanowicz, programista
Marcin Wodziński, judaista
Zygmunt Wojski, iberysta
Przemysław Witkowski, doktor, poeta, publicysta
Dorota Wodecka, dziennikarka
Justyna Ziarkowska, profesorka

Reklama

Komentarze (6)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~student2014-01-25 23:30:34 z adresu IP: (77.255.xxx.xxx)
"Pragniemy również poinformować Pana Prezydenta i podległych mu urzędników, że w myśl podstawowych zasad kodeksu rodzinnego i opiekuńczego rozdzielanie rodzin, tj. odbieranie ojcom możliwości przebywania z ich małoletnimi dziećmi może odbywać się wyłącznie wskutek decyzji sądu i to po zapoznaniu się tego sądu z opinią biegłych psychologów z Rodzinnych Ośrodków Diagnostyczno- Konsultacyjnych." czy w/w przypadkiem nie dotyczy obywateli RP ?!?!?
~marek2014-01-24 20:31:33 z adresu IP: (83.29.xxx.xxx)
zawsze intelektualnie mogą prześladowanych zaprosić do siebie do domu, jak tacy tolerancyjni.
~dude2014-01-24 11:13:17 z adresu IP: (62.233.xxx.xxx)
Joanna Bator - felietonista gazety wyborczej Aneta Augustyn - gazeta wyborcza Leszek Budrewicz - został pierwszym redaktorem naczelnym dolnośląskiego dodatku "Gazety Wyborczej" Sylwia Chutnik - Jest absolwentką gender studies. Kieruje Fundacją MaMa Mirosław Maciorowski - dziennikarz, zastępca redaktora naczelnego wrocławskiej redakcji "Gazety Wyborczej" dalej nie chce mi sie googlować .. ale juz wiemy wokół czego kręci się ta ELYTA. odrazu coś mi tutaj smierdziało
~libertarianin2014-01-24 10:17:25 z adresu IP: (89.76.xxx.xxx)
elka- znać te nazwiska to wstyd, 99% ludzi z tej listy to skrajne lewactwo, jak to się ładnie mówi: dziadek w UB, tata w aparacie, ja na etacie. No i jeszcze ten "yntelektualista" Frasyniuk. Serio? Kierowca autobusu zastępujący co trzeci wyraz dziwacznym jęczeniem "peeeeee..." jest intelektualistą? Czy komuś już totalnie odbiło? Banda komuchów, a nie intelektualiści.
~Elka2014-01-24 09:34:43 z adresu IP: (83.8.xxx.xxx)
do ~dude ty chyba po prostu nazwisk nie znasz...
~dude2014-01-24 08:13:59 z adresu IP: (62.233.xxx.xxx)
hymmm a przedsiebiorca,ekolog,senator,wydawczyni,programista, i członek stowarzyszenia to tez elyty ? śmierdzi mi ta lista i nie dam się nabrać.