Maciej Paterski dziesiąty w Gironie

Drugi etap zakończył się identycznie jak inauguracyjna część zmagań. Na finiszu najlepszy okazał się Słoweniec Luka Mezgec z ekipy Giant-Shimano. Umocnił się tym samym na pozycji lidera.

Dziesiąte miejsce na mecie w Gironie zajął Maciej Paterski. Kolarz polkowickiej grupy minął linię trzy sekundy po najlepszych. Zasadnicza grupa była mocno rozciągnięta.

W klasyfikacji generalnej Paterski jest sklasyfikowany na dwudziestej pozycji.

Na dzisiejszym etapie udanie spisali się też inni kolarze spod znaku CCC. M.in. w sześcioosobowej ucieczce brali udział Marek Rutkiewicz i Tomasz Marczyński. Ten drugi wygrał dwie górskie premie.

W środę możemy oczekiwać zmiany lidera wyścigu. Przed nami pierwszy z górskich etapów. Impreza zakończy się w niedzielę.