WKK powalczy o finał I ligi

WKK to czarny koń tych rozgrywek. Na początku sezonu nikt nie stawiał na beniaminka pierwszej ligi, że będzie kandydatem do awansu. Tymczasem zawodnicy Pawła Turkiewicza spisują się świetnie.

Udało im się awansować do półfinału I ligi i tylko jeden mecz dzieli ich od meczów o PLK. W rywalizacji do trzech zwycięstw WKK remisuje ze Startem 2:2.

Koszykarze z Wrocławia są w tym sezonie nieprzewidywalni. Pokazali, że potrafią przeciwstawić się najlepszym, lecz też wyraźnie przegrać z zespołami z dołu tabeli. Mecze półfinałowe były tego odzwierciedleniem.

Pierwsze spotkania we Wrocławiu były bardzo zacięte. W pierwszym meczu WKK wygrało 66:60, lecz w kolejnym wrocławianie przegrali nieznacznie 63:69. Mecze w Lublinie nie przyniosły tylu emocji. W pierwszym pojedynku zespół Turkiewicza zagrał koncertowo wygrywając bardzo wysoko, bo aż 70:51. Jednak WKK w kolejnym spotkaniu w słabym stylu uległo drużynie z Lublina 60:88.

Mecz WKK Wrocław ze Startem Lublin w środę o godzinie 18:00 w hali AWF Wrocław.

Na zwycięzce decydującego pojedynku, czeka już Polfarmex Kutno, który pokonał MOSIR Krosno 3:1.