Marta Kisiel: Piszę dla wariatów

W swojej notce autobiograficznej Marta Kisiel określa siebie samą epitetem „przebrzydła polonistka z romantycznym skrzywieniem”. Jest fanką powieści Joanny Chmielewskiej, poezji Juliusza Słowackiego i starych domów. Oprócz wymyślania własnych fabuł tłumaczy (z angielskiego) publikacje innych autorów, m.in. Agathy Christie. Sama jednak woli klimaty fantasy. - Fantastyka to bardziej pojemny gatunek niż np. kryminał - opowiada Marta Kisiel.
Nie pojawił się jeszcze w polskiej literaturze ktoś taki jak J.K. Rowling, więc może Marta Kisiel? - piszemy w recenzji jej najnowszej powieści NOMEN OMEN, wydanej przez Uroboros, dziejącej się we Wrocławiu (i jednym z miasteczek Kotliny Kłodzkiej). Tutaj więcej na temat autorki.
REKLAMA
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~heefv
2017-02-08 12:21:40
z adresu IP:
(95.51.xxx.xxx)
Ocena: 0
E, jak to nie pojawił w polskiej literaturze się ktoś taki jak Rowling? A Ewa Białołęcka? A Aneta Jadowska?
Odpowiedz
Super!
A teraz poproszę o jeszcze taki pasek co to jak się na nim kliknie (w taki trójkącik) to można coś usłyszeć. ;)
Bo na razie jedynie tekst...
Zobacz także