UMWUKA w Capitolu

Akcja spektaklu dzieje się w Kigali, w miejscu pamięci, które powstało na grobach 250 tysięcy ofiar. Na scenie oglądamy kraj już po masakrze. Aktorom występującym w przedstawieniu towarzyszy muzyka wykonywana na żywo. - To niełatwe zadanie pokazać taką tragedię w teatrze, w dodatku teatrze muzycznym, trzeba się pilnować, by nie przesadzić - mówią aktorzy i twórcy spektaklu, który ma być uniwersalną opowieścią o drzemiącym w człowieku złu:

Grzegorz Chojnowski rozmawiał z twórcami spektaklu: aktorem Mikołajem Woubishetem, który wpadł na pomysł realizacji tego spektaklu, aktorką Agatą Obłąkowską-Woubishet, kompozytorem muzyki Grzegorzem Mazoniem, reżyserem Janem Naturskim oraz szefem teatru Konradem Imielą. Premiera dziś wieczorem, a w sobotę o 16 przed Capitolem odbędzie się happening, do którego organizatorzy zapraszają wszystkich wrocławian z instrumentem perkusyjnym. Pod wodzą dyrektora teatru Konrada Imieli i artystów uczestnicy będą bębnić, by zwrócić uwagę na problem przemocy. 12 czerwca natomiast, po spektaklu, Capitol organizuje spotkanie z Wojciechem Tochmanem.