Pierwszy od pięciu lat studyjny krążek popularnego Moza

Wojciech Janicki | Utworzono: 2014-06-09 09:43 | Zmodyfikowano: 2014-06-09 09:44

W nagraniach wziął udział koncertowy skład zespołu Morrisseya w składzie: Boz Boorer (gitara), Jesse Tobias (gitara), Solomon Walker (gitara basowa), Matthew Walker (perkusja) oraz Gustavo Manzur (instrumenty klawiszowe).

Dyskografię Anglika zamyka album "Years Of Refusal" z 2009 roku. W sierpniu ubiegłego roku brytyjski wokalista wydał koncertowe DVD, zatytułowane "Morrissey 25: Live From Hollywood High". W czerwcu ukaże się reedycja albumu "Vauxhall and I". Jubileuszowa wersja krążka z 1994 roku została zremasterowana przez Billa Inglota.

Morrissey to jeden z tych nielicznych artystów, których albo się wielbi, albo nie znosi. Budzi skrajne emocje i słynie ze skrajnych poglądów. Po przesłuchaniu jego nowych singli już wiadomo , że  rewolucji nie będzie – Mozz jest Mozzem i Mozzem zostanie. Na pewno nie zabraknie na albumie mocnych światopoglądowych deklaracji (w naszej pamięci szczególnie żywa jest jego wypowiedź z warszawskiego koncertu z 2011 roku, kiedy powiedział, że to, co wydarzyło się na wyspie Utoya dzieje się każdego dnia w KFC...).

Fani Morrisseya kochają go za tę bezkompromisowość (choć czasem też mimo niej), ale przede wszystkim kochają go oczywiście za muzykę. Oto jej najświeższa porcja:

Reklama