Marylin Monroe-Soplicowa (POSŁUCHAJ)

Wacław Sondej | Utworzono: 2014-07-14 07:15 | Zmodyfikowano: 2014-07-14 07:16
Marylin Monroe-Soplicowa (POSŁUCHAJ) - archiwum prw.pl
archiwum prw.pl

A co z naszym głównym rozgrywającym? Agata Kondzińska z Gazety Wyborczej pisze, że "Kaczyński ogra i Gowina i Ziobrę". Komentatorzy sugerują, że wzmocnienie przez jedność to jedno, ale osłabienie przez rozsypkę przychodzących to drugie i może dla prezesa ważniejsze. Na razie wydarzeniem kongresu, który miał być zjednoczeniowy jest pojawienie się człowieka gumy - jakby bez kręgosłupa. Mariusz Błaszczak pochwalił Kurskiego za pokorę. Pokora? Ja widziałem w jego oczach raczej strach przed takim życiem, jakie jest naszym udziałem. I dość butną pewność, że językiem wypytluje sympatię dla siebie. Nawiasem mówiąc, Rzeczpospolita przypomina, że dzisiaj mija 8 lat od dnia, gdy Jarosław Kaczyński został zaprzysiężony na premiera. To co - przetoczymy koło historii?

Posłuchaj:

Wczoraj na Jasnej Górze ojciec Tadeusz Rydzyk mówił do rodzin Radia Maryja, że Gazeta Wyborcza potrafi w ciągu roku zamieścić i 900 artykułów przeciwko niemu i Kościołowi w Polsce. Wyborcza, zapewne w ramach szacunku do ojca dyrektora, zadbała o ziszczenie się jego słów i dzisiaj pisze "Polski kościół się wyjałowił" - to jest zdanie socjologa dra Macieja Gduli. Dodaje on: "dorosło pokolenie, które było uczone religii w szkole, ale nie zaowocowało to wzrostem religijności czy wiedzy o religii. Kościół stał się symbolem odświętnych praktyk i dogmatycznego nauczania".

Czy oglądanie zdjęć Marylin Monroe to grzech? Absolutnie nie. I kupno tych fotek za ponad 6 milionów też nie, a nawet dobry interes - przekonuje w Wyborczej Wrocław szef Hali Stulecia Andrzej Baworowski. Ekspozycja zdjęć to wielkie przedsięwzięcie biznesowo-kulturalno-promocyjne. Zanim ziści się ostateczny kształt w postaci wrocławskiego domu Marylin Monroe, będzie wystawa prowizoryczna, wstępna - być może już w październiku. A w perspektywie, dyrektor Baworowski widzi łączony bilet do muzeum Marylin Monroe i Pana Tadeusza. Ciekawy pomysł - ożenić najsłynniejszą blondynką z naszym bohaterem. To nawet dobrze brzmi: Norma Jeane Mortenson, znana jako Marylin Monroe, po ostatni mężu Soplicowa.

Do usłyszenia się z państwem.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.