Na wózku wjechał na Halę Szrenicką (ZDJĘCIA)

Piotr Słowiński | Utworzono: 2014-09-18 12:38 | Zmodyfikowano: 2014-09-18 18:39
Na wózku wjechał na Halę Szrenicką (ZDJĘCIA) - Fot. Krzysztof Jarzębski
Fot. Krzysztof Jarzębski

Odpuścił ostatni odcinek na samą Szrenicę. Góra z nim tym razem wygrała. Przez większość tej podróży ciągnął wózek za sobą i szedł na rękach.

Krzysztof Jarzębski z Pabianic pokonał trasę na zwykłym wózku inwalidzkim. Wyjechał spod biura informacji turystycznej, by trasą koło Kamieńczyka i szlakiem Orłowicza dojechać na Halę Szrenicką i dalej na szczyt.

Zdawał sobie sprawę, że stawia przed sobą bardzo trudne zadanie. - Pewne fragmenty będę musiał pokonać na czterech literach, ciągnąć za sobą wózek. Nie wyobrażam sobie, że ktoś mi pomoże - chcę sam wjechać i sam zjechać ze szczytu - mówił Jarzębski:

Mężczyzna miał wjechać na 1362 metry nad poziom morza. Chciał pokazać, że Karkonosze są dostępne dla niepełnosprawnych bez specjalnego sprzętu. Jarzębski ma już na swym koncie pokonanie na specjalnym rowerze w poprzek Stanów Zjednoczonych, spływ kajakowy Wisłą i wyścigi.

O nim też opowiada film „Maratończyk" z 2012 roku. Zobaczcie fragmenty:

Krzysztof Jarzębski w młodości uprawiał dziesięciobój. Kiedy zaczęły przychodzić pierwsze poważne sukcesy, niespodziewanie usłyszał diagnozę: rak.

- Świat mi się załamał - przyznaje. Miał aż pięć amputacji, ale po każdej wracał do sportu. Teraz chce udowodnić, że każdy może cieszyć się górami i to bez specjalistycznego sprzętu:


Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Panna_ktoś2014-09-18 15:11:33 z adresu IP: (194.181.xxx.xxx)
Wzruszająca historia. No i daje dużo do myślenia!
~ater2014-09-18 14:20:02 z adresu IP: (83.10.xxx.xxx)