Żużlowcy Betardu Sparty Wrocław zremisowali w Toruniu

| Utworzono: 2015-04-12 21:52 | Zmodyfikowano: 2015-04-12 21:52

Wrocławianie rozpoczęli fenomenalnie. Już w pierwszym wyścigu wygrali 5:1 i uzyskali wyraźną przewagę. Doskonale spisali się Tai Woffinden i Vaclav Milik. Kolejne dwie próby zakończyły się podziałem punktów. Gospodarze pokazali klasę w czwartym starcie. Ograli Macieja Janowskiego i Adriana Gałę doprowadzając do remisu 12:12.

Dwa kolejne wyścigi wlały w serca wrocławskich kibiców wiele optymizmu. Najpierw znów świetnie pojechali Tai Woffinden i Vaclav Milik. Ten duet zafunkcjonował perfekcyjnie i kolejny raz zwyciężył 5:1. Chwilę później wygrana Betardu Sparty 4:2, a punkty do mety przywieźli Michael Jepsen Jensen i Tomasz Jędrzejak.

Siódmy bieg to podwójne zwycięstwo torunian. Wszystko zmieniało się jak w kalejdoskopie i każdy kolejny wyścig pisał nową historię. Ósmy na remis 3:3, dziewiąty dla wrocławian 4:2. Goście prowadzili 29:25 ale znów nie długo cieszyli się z takiego rezultatu. W dziesiątym wyścigu bowiem na 5:1 pojechali Chris Holder i Kacper Gomólski.

Wtedy wydawać się mogło, że nastąpiło przełamanie i nikt i nic już nie odbierze drużynie Piotra Barona zwycięstwo. Wrocławianie wygrali jedenasty, dwunasty i trzynasty wyścig po 4:2 i odskoczyli na sześć punktów.

W pierwszym biegu nominowanym gospodarze zarządzili rezerwę taktyczną. I przyniosła ona wymarzony skutek. Jason Doyle bezproblemowo wyjechał na prowadzenie po starcie, a Grigorij Łaguta dojechał do mety na drugiej pozycji. O wszystkim więc decydował ostatni wyścig.

Michael Jepsen Jensen za szeroko wjechał w pierwszy łuk, co wykorzystali gospodarze. Torunianie jechali podwójnie przez dwa okrążenia, ale przed Doyle'a wysunął się Tai Woffinden. Brytyjczyk przez nikogo nieatakowany z impetem huknął o tor. Złamała się rama w jego motocyklu. Bieg został powtórzony bez udziału Woffindena.

W powtórce Michael Jepsen Jensen wygrał start i objął prowadzenie. To dawało wrocławianom końcowy sukces. Jednak zaciekle gonił go Chris Holder i ostatecznie Australijczyk dopiął swego podczas trzeciego okrążenia. Niezwykle emocjonujące spotkanie zakończyło się więc remisem.

Betard Sparta Wrocław - 45
1. Tai Woffinden - 11 (3,3,2,3,w)
2. Vaclav Milik - 7+2 (2*,2*,1,1,1)
3. Tomasz Jędrzejak - 5 (0,1,1,3,0)
4. Michael Jepsen Jensen - 14 (3,3,3,3,2)
5. Maciej Janowski - 3 (1,1,0,1)
6. Maksym Drabik - 3 (2,0,1)
7. Adrian Gała - 2+1 (1*,0,1)

KS Toruń - 45
9. Grigorij Łaguta - 8+2 (w,2*,2,2,2*)
10. Dawid Krzyżanowski - 0 (-,-,-,0)
11. Chris Holder - 11 (2,1,3,2,3)
12. Kacper Gomólski - 3+2 (1*,0,2*,0)
13. Jason Doyle - 11+1 (2*,d,3,2,3,1)
14. Oskar Fajfer - 3 (1,0,2,0,0)
15. Paweł Przedpełski - 9 (3,3,3,w).

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.