Prezydent Andrzej Duda chce referendum 25 października

IAR | Utworzono: 2015-08-20 20:13 | Zmodyfikowano: 2015-08-20 20:16
Prezydent Andrzej Duda chce referendum 25 października - fot. www.prezydent.pl
fot. www.prezydent.pl

Prezydent chce nowego referendum. Andrzej Duda zwróci się do Senatu z wnioskiem o rozpisanie referendum na 25 października, czyli w dzień wyborów parlamentarnych. W specjalnym orędziu Andrzej Duda zaznaczył, że chce, by Polacy odpowiedzieli na trzy pytania:

  • dotyczące wieku emerytalnego
  • posyłania 6-latków do szkół
  • oraz ochrony Lasów Państwowych przed prywatyzacją

Wcześniej o dopisanie tych pytań apelował PiS. Jak podkreślił prezydent, pod inicjatywami obywatelskimi w tych sprawach podpisało się 6 milionów Polaków. Zdaniem Andrzeja Dudy, są to kwestie "niezwykle istotne". By referendum mogło się odbyć konieczna jest zgoda Senatu, w którym większość mają senatorowie PO. Jednocześnie Andrzej Duda poinformował, że referendum 6 września odbędzie się zgodnie z planem. Plebiscyt rozpisał jeszcze w kampanii wyborczej ówczesny prezydent Bronisław Komorowski.

Nie brakuje kontrowersji wokół referendum ogłoszonego przez byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego a postulowanego przez Pawła Kukiza. Legenda Solidarności, Władysław Frasyniuk mówił nam w ostrych słowach o tej inicjatywie jeszcze przed ogłoszeniem decyzji (Fot. Julo/Wikipedia):

Natomiast politolog Robert Alberski uważa, że przyszłość referendum ma ogromne znaczenie dla wyniku wyborów parlamentarnych i inicjatywy Pawła Kukiza:

 

Reklama

Komentarze (8)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~cyrul2015-08-23 11:20:51 z adresu IP: (37.7.xxx.xxx)
Prezydent Duda, a jeszcze bardziej PiS, grają w polityce Lasami Państwowymi. Ubzdurali sobie, że PO chce je sprywatyzować. Przy okazji, po raz któryś okazało się, że po PRL zostało coś, czego trzeba bronić jak niepodległości. Przypomnę zatem. Lasy Państwowe powołano do życia w 1945 roku, upaństwawiając prywatne lasy o powierzchni powyżej 25 hektarów. Od 45 roku powierzchnia lasów zwiększyła się z 21% do prawie 30% obecnie. Przez 70 lat Lasy trwają w tej samej strukturze i dzięki temu nie ma tablic z zakazem wstępu do lasu, bo to teren prywatny. Miliony ludzi zbierają jagody, grzyby oraz są one oazą odpoczynku. Oczywiście państwowe lasy są przede wszystkim miejscem gdzie rosną drzewa, potem je się ścina, robi deski, itd. Po politycznym praniu mózgów, iż po komunie zostały tylko ruiny okazuje się, że państwowe lasy są uznawane przez prawicę za perłę w koronie. Niedawno, kiedy brakowało wody w elektrowniach, okazało się, że zdecydowana większość z nich ma PRL-owski rodowód, a prywatyzacja niektórych gałęzi energetyki niczego dobrego nie przyniosła. Podobnie zresztą było z prywatyzacją państwowych kolei. Jak to więc jest z tymi ruinami po komunie, kiedy co i rusz okazuje się, że w tej, centralnie sterowanej gospodarce powstały perły służące społeczeństwu do dzisiaj i nawet referendum trzeba organizować, by zachować ich postpeerelowski, dobry stan. Można wymieniać dalej: kiedy dzisiejsi luminarze kultury wspominają czasy PRL, mówią zazwyczaj o cenzurze (owszem, była taka). Nie mówią od potężnym dorobku tamtych czasów, przy którym dzisiejsza, skomercjalizowana kultura to raczej druga liga, a kraj wtedy nie był za bogaty. Nie bronię tamtych czasów i tamtego systemu. Musiał odejść na śmietnik historii, ale jak słyszę zakłamanych polityków prawicy opowiadających o ruinach po tamtych czasach, jak plują oni w oczy milionom ludzi uczciwych, to zastanawiam się, jak można tak cynicznie kłamać. Prawicowi politycy powinni podpalić te lasy, a wtedy mogliby do tych ruin dołożyć jeszcze zgliszcza i nie trzeba by było robić referendum, by bronić postkomunistycznych rozwiązań. W mnożeniu pytań referendalnych politycy dostali biegunki. Ja proponuję zapytać obywateli czy są za sprywatyzowaniem państwowych kopalń węgla, do których dokładamy rocznie miliardy złotych z naszych kieszeni. Finansowanie partii politycznych przy tych wydatkach, to kropelka w morzu. Czesław Cyrul
~ulu2015-08-21 21:04:56 z adresu IP: (84.10.xxx.xxx)
weź duda koło i walnij się w czoło
~plll2015-08-21 11:30:08 z adresu IP: (217.237.xxx.xxx)
plastuś i pacynka Kaczyńskiego realizuje obowiązki w stosunku do PIS. żenada i metr mułu
~Komentarz został usunięty2015-08-21 10:44:43 z adresu IP: (79.185.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Pan Student2015-08-21 10:44:10 z adresu IP: (82.143.xxx.xxx)
06.09.2015 to referendum BULdoga, ogłoszonego w nadziei że wygra wybory. Mściwość Komorowskiego. 600 tys. zł na "usługi doradcze" w czasie kampanii wyborczej. 826 tys. zł na nagrody już po przegranej w wyborach. Rozwiązywanie umów ze "swoimi" w trybie "zwolnienia grupowego", by blokować etaty dla ludzi nowego prezydenta. Gigantyczne odprawy, a na koniec - niczym wisienka na torcie - wynajem mieszkania dla siebie na koszt podatników. Drenaż finansów kancelarii prezydenta, dokonany przez ekipę Bronisława Komorowskiego, mający na celu sparaliżowanie działań jego następcy, jest faktem. Czas najwyższy zacząć rozliczać PO z rządzenia Polską.
~Komentarz został usunięty2015-08-21 10:44:08 z adresu IP: (79.185.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~oels2015-08-21 08:00:01 z adresu IP: (77.252.xxx.xxx)
Proszę dodać pytanie do referendum o karze śmierci dla morderców!!!
~prosimy PRW2015-08-21 00:24:44 z adresu IP: (31.61.xxx.xxx)
O CENZUROWANIE TAKICH TWARZOLI JAK PAN FRASYNIUK