Dutkiewicz na trzecią kadencję zostaje we Wrocławiu (Komentarze)

, Anna Demaj | Utworzono: 2009-06-13 12:07 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Dutkiewicz na trzecią kadencję zostaje we Wrocławiu (Komentarze) - Fot. Katarzyna Górowicz
Fot. Katarzyna Górowicz

W Warszawie zebrali się w sobotę działacze ruchu Polska XXI.

Rada Polski XXI podjęła decyzję w sprawie przyszłości Ruchu i wybrała nowe władze. Rada przyjęła rezygnację Rafała Dutkiewicza z funkcji przewodniczącego Rady i wybrała na to stanowisko posła Jarosława Sellina.

Rada zadecydowała też o powołaniu związku stowarzyszeń pod nazwą Polska XXI, który będzie miał prawo do wystawiania kandydatur w przyszłorocznych wyborach.

- Tylko nowa centroprawica może być alternatywą dla sił, które doprowadziły do tego, że trzy czwarte Polaków nie poszło na wybory - czytamy na stronie internetowej Polski XXI. - Ruch Polska XXI uznaje za swoje najważniejsze zadanie odbudowę centroprawicy, która będzie zdolna do prowadzania polityki państwowej odpowiadającej na oczekiwania obywateli i dającej Polsce silną pozycję w Europie.


Komentarz Katarzyny Górowicz z prw. pl: - Na temat politycznej przyszłości Rafała Dutkiewicza dyskusje trwają już od dawna. Wydaje się jednak, że ostatnie zaangażowanie polityków Polski XXI w kampanię Prawicy Rzeczypospolitej, a zwłaszcza marny efekt wyborczy ugrupowania Marka Jurka rozwiały marzenia prezydenta Wrocławia na temat potencjalnego sukcesu wyborczego XXI w wyborach Prezydenta RP. Sam Dutkiewicz jako "prezydent wszystkich kandydatów" - jak Go określiłam - stał się mało wyrazisty i konkretny - popierał kilku w wyborach do PE, a tak na prawdę jednego (Huskowskiego z PO). Więc o co chodzi Polsce XXI? Czy Polska XXI wie?

Odpowiedzią na to pytanie ma być budowa "nowej centroprawicy", chciało by się dodać kolejnej, nowej, tym razem prawdziwej.


Komentuje Krzyszfof Grzelczyk: - Do trzech razy sztuka. Konsekwencji wyborów europejskich ciąg dalszy. Nie minął tydzień, a po spektakularnej porażce Libertasu obserwujemy także koniec marzeń o prezydenturze kraju pod szyldem Polski XXI. Brak związku między tymi inicjatywami politycznymi jest tylko pozorny. Poza wszystkimi innymi wnioskami wyciąganymi z wyników ostatnich wyborów nasuwa się też taki: zmasowana kampania telewizyjna (TVP dla Libertasu) może nie wystarczyć do zwycięstwa, a nawet osiągnięcia przynajmniej przyzwoitego wyniku. W wypadku Rafała Dutkiewicza widać, że lepszy wróbel w garści, niż gołąb na dachu. Zapewne tak mu się wydaje, że prezydenturę Wrocławia ma w kieszeni po raz trzeci. Wszyscy zgodnie twierdzą, że nie ma dla niego w tym mieście alternatywy. Można do takiego przekonania rzeczywiście dojść obserwując lokalną scenę polityczną. Przez 6 lat w radzie miejskiej praktycznie nie było opozycji. Oprócz własnego klubu prezydent miał także dwóch koalicjantów. Jeden z nich (PO) czas ten wykorzystał do zabezpieczenia swoich interesów w mieście obsadzając swoimi ludźmi kluczowe stanowiska w samorządzie i spółkach komunalnych. Rozejście się PO z Dutkiewiczem kilka miesięcy temu w najmniejszym stopniu tej sytuacji nie zmieniło. Drugi koalicjant (PiS) nie zabezpieczył sobie niczego. Radni tego klubu i ich polityczny patron, poseł Jackiewicz, dali się ograć i zmanipulować do tego stopnia, że start w wyborach przeciwko Dutkiewiczowi będzie, delikatnie mówiąc, lekko utrudniony. Platforma jest znacznie silniejsza, ale wcale nie musi w tym starciu stać po drugiej stronie barykady. Wspomniałem już o nienaruszonych interesach tej partii w mieście, mimo konfliktu z prezydentem. Resztę można sobie dopowiedzieć.

Pytanie, co na to wrocławianie? Czy rzeczywiście dadzą przyzwolenie na przedłużenie rządów dyletantów, specjalistów od PR ale nie budowy dróg, fachowców od zamykania szkół i przedszkoli oraz rozbudowywania własnej administracji, mistrzów kiczu (miliony na Dodę) i bujania w obłokach. Myślicie, że tym razem będzie inaczej? W wywiadzie dla Gazety Wyborczej Rafał Dutkiewicz wyraźnie mówi czego możemy po nim oczekiwać. Otóż, z właściwą sobie skromnością, ogłosił się zbawcą wrocławian w obliczu grożącego nam kryzysu. Aktywność ogólnopolska jest zatem teraz mniej ważna, niż praca w lokalnym samorządzie. Jeszcze niedawno mówił, że odwrotnie, po to idzie do polityki krajowej, aby usuwać bariery krępujące samorząd. Mimochodem stwierdza, że najważniejsza jest budowa autostrad. Tym akurat zajmuje się rząd, więc RD na pewno tego problemu nie rozwiąże. Do tego ostrożnie założył, że jego klub będzie miał większość w radzie miejskiej i przypomniał, że bez jego poparcia ani PO, ani PiS w poprzednich wyborach sukcesu by nie odniosły. A jego kuriozalne stwierdzenie, że trzecia kadencja potrzebna jest mu po to, aby zrealizować obietnice z kadencji drugiej, znajdzie zapewne trwałe miejsce w podręcznikach politologii.


Paweł Wróblewski, Polska XXI: - Decyzja Rafała Dutkiewicza o ubieganiu się o kolejną kadencję prezydentury Wrocławia i poprowadzeniu Stowarzyszenia Dolny Śląsk XXI do zwycięstwa w wyborach do sejmiku wojewódzkiego nie zaskoczyła nikogo. Już od kilku miesięcy swoją działalność skoncentrował głównie na Wrocławiu i regionie, a moment ogłoszenia swojej decyzji zsynchronizował z zakończeniem wyborów do Parlamentu Europejskiego, otwierając jednocześnie kolejną kampanię wyborczą-samorządową.

Ta decyzja ucieszyła głównie dolnośląskich samorządowców. Coraz bardziej widoczne jest zaostrzenie sporu pomiędzy tą sferą a upartyjnionym Zarządem Województwa, więc oferta podjęcia próby przejęcia sejmiku wojewódzkiego przez środowiska samorządowe staje się przy bezpośrednim zaangażowaniu Rafała Dutkiewicza bardzo atrakcyjna i coraz bardziej realna.

W Rafale Dutkiewiczu zwyciężył duch samorządowca, który tym różni się od mentalności działacza partyjnego, że na pierwszym miejscu stawia realizację konkretnych projektów i dobro lokalnej społeczności, a nie taktyczne gry skierowane głównie na przejęcie i utrzymanie jak najdłużej władzy politycznej i wykorzystywanie jej do zachowania wpływów we własnej organizacji partyjnej poprzez kontrolę nad rozdzielaniem intratnych synekur i miejsc na listach wyborczych dla jej członków.

Rafał Dutkiewicz nie wycofuje się z wielkiej polityki i Polski XXI, która niebawem przekształci się w związek stowarzyszeń, w skład którego wejdzie również pierwsze z powstałych "XXI"- dolnośląskie. Z przyczyn oczywistych zrezygnował z jej przewodniczenia; ta funkcja wymaga dużej mobilności i poświęcenia czasu na budowę struktur we wszystkich regionach kraju. Dobrze wypełni ją nowo wybrany szef- poseł Jarosław Selin, a na jesieni przedstawiony zostanie kandydat Polski XXI na prezydenta kraju.

Ponad 75 proc. absencja uprawnionych do głosowania w wyborach do Parlamentu Europejskiego pokazała, że zacementowana dzisiaj scena polityczna staje się coraz mniej atrakcyjna dla Polaków. Momentem jej otwarcia będą przyszłoroczne wybory samorządowe i prezydenckie.

W obu Polska XXI wystawi swoich kandydatów.


Jarosław Kurzawa (PSL): - Rafał Dutkiewicz od kilku lat jest chyba jednym z najbardziej rozpoznawalnych samorządowców w Polsce. Nic też dziwnego, że dla wielu podmiotów politycznych był bardzo łakomym kąskiem. Widać to było w trakcie ostatnich wyborów samorządowych, w czasie których nie musiał zabiegać o poparcie PO czy też PiS, sytuacja była wręcz odwrotna, oba te ugrupowania prześcigały się w gestach poparcia w celu zapewnienia sobie wpływów w powyborczej rzeczywistości.

Również dla stowarzyszenia Polska XXI stał się osobą, na której budowano strategię polityczną. Próby wykreowania Prezydenta Dutkiewicza na Prezydenta Polski były od samego początku skazane na porażkę, traktować to należało bardziej jako działania pijarowskie skierowane na wypromowanie stowarzyszenia. Życie pokazuje, że aby walczyć o najwyższe godności w państwie nie wystarczy być kompetentnym, czy też mieć górę pieniędzy, najważniejszą kwestią to być w „dobrej” partii i mieć poparcie jej władz.

Jedynym miejscem, które troszeczkę wymknęło się spod kontroli politycznej to samorządy gminne, a właściwie ich szefowie tj. wójtowie, burmistrzowie, prezydenci, którzy wybierani są w wyborach bezpośrednich. W wielu przypadkach są to osoby spoza partii politycznych, reprezentujący stowarzyszenia samorządowe czy też tworzące własne komitety wyborcze.

Decyzja Prezydenta Wrocławia o planowanym starcie w wyborach na trzecią kadencję nie jest dla mnie żadnym zaskoczeniem. Obecnie nie widać na horyzoncie realnego kontrkandydata i ponownie może zostać prezydentem I tury wyborów. W tym przypadku, w odróżnieniu od wyborów w 2006, będzie to duży problem dla PO i PiS, które będą musiały wystawić swoich kandydatów zwłaszcza PO. W takim starciu kontrkandydaci Rafała Dutkiewicza mają dużą szansę na przegraną.


 

Reklama

Komentarze (32)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Krystyna2009-06-22 13:17:30 z adresu IP: (83.21.xxx.xxx)
Jak dalej wygląda sprawa aresztowanych działaczy PSL-u Grażyny G. I leczka G.?
~Kuleżanka 2009-06-17 17:47:17 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
nasz radiowy Kydryński:)
~Łukasz Medeksza2009-06-17 09:58:38 z adresu IP: (217.96.xxx.xxx)
@ Strzec: to JEST duży portal ;)
~Łukasz Medeksza2009-06-17 09:58:04 z adresu IP: (217.96.xxx.xxx)
@ mlodywroclaw.pl: "ktoś z otoczenia Piskorskiego"? Olechowski? ;)
~gkalewski2009-06-16 15:39:10 z adresu IP: (193.239.xxx.xxx)
"Normalny" - rzucasz świnie przed wieprze, ale ja wegetarianinem jestem... A kto to jest PO?...Czy polityka musi w tym kraju być miernikiem wszystkiego. A zwykłe warunki życia to już nic nie znaczą??? I te chwyty: "czarny piar", "zmień dealera"...Ludzie "czerwoni idą"
~Monika 2009-06-16 12:58:50 z adresu IP: (150.254.xxx.xxx)
@mlodywroclaw.pl //tak wlaśnie to jest umiejętnym lawirowaniem, a poparcie Prezydent nadal ma. PiS jeszcze duzo może w tym mieście. Ach no i prezydent ma kota Popis, więc to dobrze wróży:)
~Strzec2009-06-16 09:45:23 z adresu IP: (83.8.xxx.xxx)
O jej, toż tu dyskusja jak na jakimś dużym portalu. RD wygrał wybory na drugą kadencję z poparcia de facto POPISU, teraz tak nie będzię, a jak zacznie wydawać kase miejską na swoją kampanię to szybko dostanie po łapkach. Dlaczego Buzek ma dobry wynik do PE - napewno socjologowie znają odpowiedź - taki, miły siwy, lansowany, powrócił z dalekiej podróży, jak taki wujek z zagranicy . A co do jego kompetencji i pałerfulu i tzw pomyślunku to daje tego ostatnio dowód - zapisując się do PO, mocny gość. Zadałbym pytanie kto załatwi i czym RD aby go zdyskredytować?
~s2009-06-16 07:14:05 z adresu IP: (82.143.xxx.xxx)
Widać wraca stare.Napisałem komentarz-lecz szanowni cenzorzy ni dopuścili go.Bo nie był pochlebny wobec ich sponsora.Była w nim prawda.
~Normalny2009-06-15 23:45:02 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
gkalewski - zmień drogi chłoptasiu z młodzieżówki PO swojego dealera, bo ten obecny wciąż cię oszukuje. Co ty za świństwo palisz? Takimi tekstami tylko ośmieszasz siebie i swoich panów z PO.
~mlodywroclaw.pl2009-06-15 23:05:40 z adresu IP: (77.254.xxx.xxx)
@ Monika. PiS we Wrocławiu nie istnieje. K. Grzelczyk ma w tym względzie 100% racji - bez Ujazdowskiego w wyborach nic nie znaczą. A mimo to szantażują prezydenta w każdym głosowaniu. Natomiast PO nienawidzi Dutkiewicza całym sercem i przeszkadzają mu we wszystkim jak tylko mogą (jedynie chwilowo nie mogą zbyt wiele). I to nazywasz umiejętnym lawirowaniem? Naprawdę niewiele wiesz.
~Monika2009-06-15 22:52:07 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
do @gkalewski, no nie 'zmilczę' tej riposty o nastrojach 'jak pod psem', (podobno milczenie jest podłe...). Widzę, że czarny pijar nie ma końca. Dorzucam dodatkowy atut Prezydenta R.D.- umiejętne lawirowanie między PO a PiS.
~mlodywroclaw.pl2009-06-15 19:49:17 z adresu IP: (77.254.xxx.xxx)
@ Łukasz Medeksza - oczywiście podawanie nazwisk, to czystej wody wróżby. Ale św. Jan za pasem, więc można się trochę pobawić. Na Buzka bym nie liczył, bo przy PO jest mu na tyle dobrze, że nie będzie inwestował w ryzykowne przedsięwzięcia. Dziś gdzieś pojawiła się informacja, że PXXI postawi teraz na Rokitę. Przed chwilą z kolei na gazeta.pl/wroclaw zacytowali Piskorskiego, który w RMF mówił o współpracy z Dutkiewiczem. Tak czy inaczej, nazwisk szukać należy wśród odrzuconych przez obie partie dominujące. Osobiście stawiam raczej na kogoś z otoczenia Piskorskiego, niż któregoś z byłych PiSowców.
~gkalewski2009-06-15 14:22:20 z adresu IP: (193.239.xxx.xxx)
G...mnie obchodzi "układ" sił w Radzie, i Ich potyczki o "konfitury" Najważniejsi są mieszkańcy miasta, to Oni decydują...a nastroje są gorsze niż pod psem... Warto się wsłuchać w to co mówią ludzie. Podobno Rafał Dutkiewicz jest bardzo wierzący - to mógłby od święta "uchylić" ucha na to, co sądzą o jego polityce i działalności zwykli ludzie - mieszkańcy Wrocławia, bo to Oni je tworzą
~Monika2009-06-15 13:48:44 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
fakty są takie, że RD ma "Sprung", jak to się mówi w partii o Prezesie Jarosławie K.
~gkalewski2009-06-15 12:26:04 z adresu IP: (193.239.xxx.xxx)
Radzę Panu Rafałowi "przejechać" się po satelickich dzielinicach, i posłuchać co mieszkańcy o nim mówią?! Podobno 20 lat temu walczyliśmy o podmiotowość, a nie "przedmiotowość" Moniko?!
~gkalewski2009-06-15 12:15:41 z adresu IP: (193.239.xxx.xxx)
"Czarny piar"?! Dziewczyno to są fakty - cytowane za ostatnimi numerami Gazety Wrocławskiej, Wyborczej, Polityki, Faktów i "forów internetowych". Jeśli myślisz, że najważniejsza jest gospodarka i ekonomia to gratuluję....Liczy się duchowość, która ostała "zglajszachtowana" przez kontraktową politykę miasta. Tu nie liczą się osobowość, pomysł tylko "zjanomi "Królika". Jeszcze długo wody upłynie w Odrze nim to dotrze do ludzi. Ale jak ktoś woli laurki, to proszę bardzo....Tylko ostatni konflikt miasta z rowerzystami, i totalne niezrozumienie ich racji przez Magistrat mówi samo za siebie. We Wrocławiu za dużo rzeczy robi się pod "publiczkę," a nie dla dobra mieszkańców miasta...Daleki jestem od czarnowidztwa, ale jak będziemy się ciągle "głaskali" to będzie to co będzie...A i dodam jeszcze do tego : brak akademików i tanich kwater dla studentów, którzy nam uciekają do innych miast, i tanixch hosteli - przynajmniej ok. 6 tys. miejsc noclegowych...
~gkalewski2009-06-15 12:15:37 z adresu IP: (193.239.xxx.xxx)
"Czarny piar"?! Dziewczyno to są fakty - cytowane za ostatnimi numerami Gazety Wrocławskiej, Wyborczej, Polityki, Faktów i "forów internetowych". Jeśli myślisz, że najważniejsza jest gospodarka i ekonomia to gratuluję....Liczy się duchowość, która ostała "zglajszachtowana" przez kontraktową politykę miasta. Tu nie liczą się osobowość, pomysł tylko "zjanomi "Królika". Jeszcze długo wody upłynie w Odrze nim to dotrze do ludzi. Ale jak ktoś woli laurki, to proszę bardzo....Tylko ostatni konflikt miasta z rowerzystami, i totalne niezrozumienie ich racji przez Magistrat mówi samo za siebie. We Wrocławiu za dużo rzeczy robi się pod "publiczkę," a nie dla dobra mieszkańców miasta...Daleki jestem od czarnowidztwa, ale jak będziemy się ciągle "głaskali" to będzie to co będzie...A i dodam jeszcze do tego : brak akademików i tanich kwated dla studentów, którzy nam uciekają do innych miast, i tanixch hosteli - przynajmniej ok. 6 tys. miejsc noclegowych...
~Monika2009-06-15 11:49:00 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
do @gkalewski - proszę, jakie wydumane pomówienia, to się nazywa czarny pijar proszę Pana! a poza tym Wrocław dzięki RD tylko zyskuje, fakt fontanna za 20 nie była zbyt trafnym strzałem, ale miasto zyskuje nowych inwestorów, więc może się kiedyś zwróci. A najważniejsze, że Prezydent Dutkiewicz ma w mieście duże poparcie, które zyskał moim zdaniem przede wszystkim zrównoważeniem w podejmowaniu politycznych decyzji.
~gkalewski2009-06-15 08:41:53 z adresu IP: (193.239.xxx.xxx)
Czytam te Wasze wpisy, i myślę, że faktycznie: Jak tacy mieszkańcy to Wrocław na lepszego Prezydenta nie zasługuje...Albo nie czytacie prawdy, albo nie potraficie wyciągać wniosków... Wrocław za Rafała: 1. Wzrost biurokracji - 200 mln złotych wydajemy na sztaby urzędasów -dublowanie sę kompetencji, 2. Bałagan decyzyjny34. Miasto nieprzyjazne mieszkańcom - podwyżki czynszów, które nie wpływają na jakość życia, 4. Spadek w "rankingu" metropolii z 5 miejsca - na 14 miejsce, brano po uwagę: - zaangażowanie kapitału obcego - rozwój perspektywiczny - a nie tylko stadion, - opłaty, usługi i czynsze, - komunikacja -kontakt Prezydenta z mieszkańcami... I wyszło in minus... Chyba, że bierzecie pod uwagę - igrzyska dla mas, hucpę medialną, nieudane kampanie "Powrotu rodaków z Wysp" nieudane mediowanie za Expo - wyrzucono 14 mln złotych!!! -na prywatną autoreklamę...Dlaczego Pan Prezydent nie chce zostać dyrektorem Biura EXPO - przecież po jego prezentacji multimedialnej -dostał taką propozycję??? Nie wybaczę Dutkiewiczowi - otaczania się klakierami, - robienie partii XXI i jego struktur kosztem pracy dla miasta, - przedłużających się sporów wokół ETI - niedopilnowanie spraw Aquaparku i budowy Biblioteki Uniwersyteckiej (kompromitacja na całą Polskę)...itp.. Jeśli wy tego nie zauważacie to - albo jesteście ślepi, albo źle życzycie swojemu miastu i jego mieszkańcom!!!
~Łukasz Medeksza2009-06-15 02:00:09 z adresu IP: (87.96.xxx.xxx)
@ mlodywroclaw.pl: Mam wątpliwości, czy JP to rzeczywiście mocny rywal dla RD. Musiałby ruszyć z kampanią już we wrześniu. I to na maxa. Jeśli zaś nie Buzek, to kto może być kandydatem 21 na prezydenta kraju?
~Łukasz Medeksza2009-06-15 01:55:52 z adresu IP: (87.96.xxx.xxx)
@ Strzec: RD spokojnie wygra po raz kolejny we Wrocławiu. Bo wrocławianie go kochają. Jeśli nie za śpiewającą fontannę, to za Dodę w Rynku, albo za korki (tak!), które są przecież dowodem na rozmach inwestycyjny miasta. A jeśli Buzek był najgorszym premierem po '89 roku, to dlaczego uzyskuje tak świetne wyniki w wyborach do PE?
~m.m.2009-06-15 00:18:35 z adresu IP: (79.139.xxx.xxx)
a ja uderzę w inny ton....szkoda, że Dutkiewicz nie kandyduje i nie wygrywa... oczywiście podjął właściwą decyzję, pijarowcy Dudiego pojęli, że bez poparcia reżimowej (tvn) popadną w niebyt z 2u procentowym wynikiem..dlaczego szkoda, że tak to się wszystko skończy? ano nie dlatego, że Dudi byłby dobrym prezydentem, ani nie dlatego, że jest bądź nie jest złym samorządowcem..."Sprawa Dudiego" pokazuje że w tym chorym kraju drogą do przejęcia rządu nieumytych dusz jest polaryzacja i spór - moja jest mojsza niż twojsza - moja jest najmojsza!!! i flaga biało- czerwona rozdarta na pół z historii o Adasiu Miałczyńskim. Tacy jak Dudi, który niczym filozo Ha-nocri z książki Bułhakowa głosi pokój są skazani na porażkę, bo polaczki nie ufają głosicielom pokoju. Innymi słowy Dudi jako alternatywa między żrącymi się bulterierami PIS i PO nie wzbudziłby zaufania i emocji polaczków...To smutne...To pokazuje jak wielką protezę umysłową posiada banda półgłówków która wybiera się do urn i głosuje "przeciw wrogom". Naszą scenę napędza spór, spór który już dawno przestał mieć charakter merytoryczny, a przybrał wręcz wymiar podziału niczym apartheid na zwolenników Donia bądź Jarka. Nie ważne, że sporu tak naprawdę nie ma, że jest to dobrze wykreowany ten sam rodzaj papki jak "taniec z gwiazdami", że Doniu i Jarek dobrze o tym wiedzą, ba...nawet sankcjonują ten układ. I tak banda kretynów przeżuwająca sałatę pójdzie i zagłosuje....I tak się toczy ten nasz nadwiślański, nadorzański świat - od wyborów do wyborów - od przetasowań w spółkach skarbu państwa, do kolejnej szufelki i miotełki i kolejnych przetasowań... "przez 7 lat wybudowano w Polsce 7 kilometrów autostrady, Los Angeles ma około 20 tu a Warszawsa 700 set radnych. Polacy mają depresję totalną dlatego, że nie ma słońca, a lato bywa nie gorące"
~Strzec ?2009-06-14 20:18:04 z adresu IP: (194.146.xxx.xxx)
mogę spytać skąd taka ksywka? i co ona oznacza? od paru tygodni mnie to zastanawia :)))))))
~mlodywroclaw.pl2009-06-14 18:21:25 z adresu IP: (77.253.xxx.xxx)
Rzeczywiście trafna jest analiza stanu obecnego autorstwa byłego wojewody - nic dodać, nic ując. Natomiast mi wydaje się, że decyzja co do tego, że kandydatem PO w przyszłych wyborach prezydenckich we Wrocławiu będzie Jacek Protasiewicz już zapadła i zeszłotygodniowe wybory tylko ją potwierdziły. Co więcej zaniepokoiły samego Rafała Dutkiewicza, który zrezygnował z udziału w ryzykownym projekcie i postanowił skupić się na bronieniu tego, co już ma. Co do sugestii redaktora Medekszy odnośnie Jerzego Buzka, to nazwałbym ją political fiction. Choć taktyka z podpięciem się pod jednego z kandydatów na prezydenta RP jest bardzo prawdopodobna, to będzie to zapewne inne nazwisko.
~p2009-06-14 15:01:04 z adresu IP: (83.9.xxx.xxx)
Dobra decyzja. Na dzien dzisiejszy na pewno bede glosowal na Rafala Dutkiewicza. Jak narazie jest to dobry Prezydent Wrocławia.
~Marek Zoellner2009-06-14 14:48:00 z adresu IP: (194.146.xxx.xxx)
To czy Rafał Dutkiewicz wystartuje i wygra kolejne wybory na prezydenta Wrocławia, jest ważne dla Rafała Dutkiewicza. Dla mieszkańców to kompletnie nieistotny drobiazg. Załóżmy, że to już jutro. Budzimy się. Mamy nowego. Co się zmieniło? Absolutnie nic. No... może rzecznik prasowy. Autobusy są te same, korki jak zwykle, stadion się buduje a fontanna za 20 baniek nadal tryska. Miasto ani nie zgasło, ani nie zaczęło bardziej świecić. Co prawda Rafał Dutkiewicz nie musiał jak co dzień wstawać do pracy, ale kto się tym przejmuje. Nawet on sam nie za bardzo. Przecież i tak ma już w perspektywie lepszą posadę z kolejną poważną misją. Ale to fikcja, bo wiadomo, że RD jest wciąż niezastąpiony. Bo kto za niego? Z pewnością nikt z SLD. No bo kto? PiS-u we Wrocławiu właściwie nie ma. Protasiewicz? Być może się połasi, chociaż w Brukseli lepsza kasa i szanse na awanse. Ale nawet jeśli wrocławianie obdarzyliby zaufaniem Jacka Bauera Platformy Obywatelskiej, to również byłoby bez znaczenia. Co za różnica, jak będzie miał na imię przyszły prezydent Wrocławia? Polityczne sztafaże służą przede wszystkim politykom. Żeby naprawdę coś się zmieniło, w mieście musiałoby dojść do wielkiego przewrotu, tymczasem jeśli już w ogóle ktoś się ruszy z fotela, zrobi co najwyżej pajacyka. To czy Rafał Dutkiewicz wystartuje i wygra kolejne wybory na prezydenta Wrocławia, jest ważne dla Rafała Dutkiewicza. I kilkunastu przywiązanych do jego fotela osób. Dla mieszkańców to kompletnie nieistotny drobiazg. I właśnie dlatego na pewno znów wygra Rafał Dutkiewicz.
~Strzec2009-06-14 14:36:50 z adresu IP: (83.8.xxx.xxx)
Sondaż, :))))
~Strzec2009-06-14 14:34:49 z adresu IP: (83.8.xxx.xxx)
O widzę, że sie poważnie zrobiło, ok: programowo nie zgadzam się z p. wojewodą ( żartowałem), Wybory wygra we Wrocławiu PO czyli Jacek Protasiewicz, można by tu napisać co zrobił RD aby uzyskać realną władzę po tym jak dostawszy pstryczka od p. Schetyny, a właściwie czego nie zrobił. Wybory wygrywa się raczej ludźmi i pieniędzmi, czy RD ma zaplecze polityczne - takie co ciężko pracuje na wynik? Sam sondarz piekności może nie pomóc - a tak sie chyba RD wydaje, że będzie w przypadku wyborów prezydenckich (samorządowych). płakanie ,że chciałem a oni, źli nie dali by miasto było piękniejsze itd - może też nie pomóc. 21 do lamusa - co nie znaczy, że p. Wróblewski nie może byc marszałkiem, ale PO raz oddanej władzy raczej nie odda - i słusznie, p. Buzek - to, pamiętajmy najgorszy premier w historii po 89 roku, no może jeszcze JKB, jak zacznie podnosić głowę to zostana mu przypomniane pewne "chwalebne" karty z jego historii i persony np. p. Tomaszewski, przecież facet swoimi rządami umozliwił powrót bolszewików. Kiedyż będziemy na Dolnym Śląsku oddychać prawdziwym POwietrzem
~Łukasz Medeksza2009-06-14 13:26:01 z adresu IP: (91.94.xxx.xxx)
Zgadzam się z Krzysztofem Grzelczykiem. Czuję, że na dłuższą metę we Wrocławiu dojdzie do ponownego porozumienia 21-PO, a PiS będzie stopniowo marginalizowany. Ale są i inne warianty. Jeśli dojdzie do frontalnego starcia 21 z PO w wyborach samorządowych, to będzie to starcie stricte polityczne, a nie programowe. Przy czym stroną nacierającą będzie PO. DŚ 21 będzie w głębokiej defensywie, próbując przede wszystkim utrzymać obecny stan posiadania (wszak frontami wojny będą nie tylko Wrocław i sejmik, ale też kilka innych miast prezydenckich, powiat wrocławski, a kto wie, czy również nie świeżo utworzona Aglomeracja Wrocławska). Cieniem na wyborach samorządowych położą się prezydenckie. Jeśli więc 21 nie wystawi własnego, mocnego kandydata (Buzek?), to polegnie. Scenariusz alternatywny to kryzys w PO (choćby na tle podziału władzy w trakcie kampanii prezydenckiej Tuska) oraz wejście Buzka jako kandydata 21 (warunek: Włosi muszą przeforsować Mauro na szefa PE). Wówczas w Polsce powstaje nowa linia podziału politycznego, a jej beneficjentem są "bezpartyjni dolnośląscy samorządowcy", w których imieniu wypowiada się powyżej Paweł Wróblewski. RD gładko wygrywa wybory we Wrocławiu. Marszałkiem województwa zostaje ponownie Wróblewski. Prezydentem kraju być może jest Buzek. Rusza kampania parlamentarna, w której to PO jest tym razem w defensywie. PiS niknie w oczach i szykuje Ziobrę do wyborów w 2015 r.
~Strzec2009-06-13 22:56:47 z adresu IP: (83.8.xxx.xxx)
A to pewne, że wygra?! Chyba już dosyć człowieka bez tozsamości. Zaczną się znowu te mydlenia oczu, schlebianie, uściski, kazania w kościołach, ogarki i świeczki. Sądzę, że Protasiewicz bedzie lepszym prezydentem.
~Józef2009-06-13 22:48:32 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
Przywróci nazwę Hala Ludowa, przestanie cytować redaktor Beatę Maciejewską z Gazety Wyborczej - to jeszcze szansę ma. W końcu lwowiaków więcej niż autochtonów i obojętniaków, a to przecież wyborcy. Bo kto chce czcić podległość Polski?
~Monika2009-06-13 19:48:31 z adresu IP: (83.9.xxx.xxx)
Bardzo dobra decyzja Pana Prezydenta!