Kłodzko: Batalia o fort Owcza Góra (POSŁUCHAJ)

Pierwszy krok to posprzątanie terenu twierdzy i wywiezienie powalonych drzew. "Potem powołamy specjalną spółkę miejską, która zajmie się Owczą Górą" - mówi burmistrz Michał Piszko.

Miasto zrealizuje także uchwałę także uchwałę o powołaniu fortecznego parku kulturowego. Te wszystkie działania mają pomóc wyjść z kryzysu, którym zakończyła się planowana inwestycja budowy tam kolejki gondolowej. Czterdziestoletnia umowa z prywatnym inwestorem została zerwana w atmosferze skandalu, a z obu stron pojawiają się teraz zarzuty o złamanie prawa.

"Inwestor żąda także od gminy zapłaty około 10 mln złotych" - tłumaczy burmistrz Michał Piszko.

Na razie na forcie leżą wycięte przez inwestora drzewa. Gmina chce je sprzedać, czeka jednak na zgodę konserwatora. Sprawę legalności wycinki bada także kłodzka prokuratura.

O wycince, inwestycji i forcie informowaliśmy już wcześniej na prw.pl

• Fort Owcza Góra: Wycinka drzew do prokuratury