Księga henrykowska wpisana na listę UNESCO (ZOBACZ)

Leszek Mordarski, Sylwia Jurgiel | Utworzono: 2015-10-09 20:08 | Zmodyfikowano: 2015-10-09 20:08
Księga henrykowska wpisana na listę UNESCO (ZOBACZ) - fot. Wikimedia Commons
fot. Wikimedia Commons

Księga jest kroniką opactwa cystersów w Henrykowie z drugiej połowy XIII wieku. W tekście łacińskim znalazło się zdanie uważane za najstarsze zapisane w języku polskim: "Day ut ia pobrusa, a ti poziwai" ("Daj, ać ja pobruszę, a ty poczywaj"). Miało ono zostać wypowiedziane przez osiadłego na Dolnym Śląsku czeskiego rycerza Boguchwała do żony, gdy ta mełła ziarno na ręcznych żarnach.

 

"Bogwali uxor stabat, ad molam molendo. Cui vir suus idem Bogwalus, compassus dixit: Sine, ut ego etiam molam. Hoc est in polonico: Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai" - oryginalny cytat Księgi Henrykowskiej po łacinie.

W transliteracji zdanie to brzmi: Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai, w wyniku transkrypcji można je zapisać jako: Daj, ać ja pobruszę, a ty poczywaj, co współcześnie oznacza: Daj, niech ja pomielę na żarnach, a ty odpoczywaj.

W ubiegłym roku o jednym z najcenniejszych polskich zabytków opowiadał w Radiu Wrocław ksiądz Józef Pater z Muzeum Archidiecezjalnego. Tłumaczył m.in. ogromne znaczenie dla trudnej historii Dolnego Śląska i proces, jaki trzeba przejść zanim zabytek zostanie wpisany na listę:

Władysław Stępniak z polskiego komitetu UNESCO podkreślał (także w ubiegłym roku), że wyróżnione zwykle zostają dzieła mające wpływ na przemiany kulturowe w świeci. W rozmowie z Radiem Wrocław zaznaczał, że Księga Henrykowska w pełni na wpis zasługuje:

Księga Henrykowska jest przechowywana w Muzeum Archidiecezjalnym we Wrocławiu. Na co dzień nie jest udostępniana ze względu na swój bezcenny charakter. We wrocławskim muzeum można zobaczyć kopię zabytku.

Ale w wersji cyfrowej, w całości można ją obejrzeć tutaj (KLIKNIJ W OBRAZEK)

Informacje o tym, jak korzystać z programu, można znaleźć w lewym górnym rogu pod hasłem "Opcje wyświetlania".


Komentarze (4)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~eme2015-10-11 19:29:46 z adresu IP: (89.70.xxx.xxx)
to już wtedy był język polski??
~beata2015-10-10 08:38:04 z adresu IP: (79.186.xxx.xxx)
Brawo! O księdze opowiada nowy spektakl Teatru na Ostrowie, w tym tygodniu była premiera. Coś fantastycznego,polecam gorąco. Warto pójść z dzieckiem i pokazać gdzie zaczął się Wrocław.
~Gōrnoślonzŏk2015-10-10 00:33:04 z adresu IP: (31.174.xxx.xxx)
to niy je po polsku ino po ślōnsku
~inocom2015-10-09 23:43:59 z adresu IP: (88.156.xxx.xxx)
Jak na Czecha, to Bogusław władał, przepiękną polszczyzną.