Nasza nadzieja, czyli obawa (PRZEGLĄD PRASY)

Wacław Sondej | Utworzono: 2015-10-27 07:15 | Zmodyfikowano: 2015-10-27 07:16
Nasza nadzieja, czyli obawa (PRZEGLĄD PRASY) - archiwum prw.pl
archiwum prw.pl

"Po trzęsieniu ziemi napięcie rośnie. Prawo i Sprawiedliwość szykuje się do władzy, a pozostałe ugrupowania parlamentarne przeżywają swój czyściec" - pisze Dziennik Gazeta Prawna. Gazeta Wyborcza pociesza się żałośnie: "PiS wygrany, ale trochę słabszy". Sama racja. Jak w konstatacji: "szkoda chłopa, że zmarł, ale pogrzeb miał piękny... Warto było!" Może istotnie warto było, bo czytam, że w partii Razem cieszą się z klęski Millera, bo to otwiera drogę do młodzieńczego powiewu na lewicy i rzeczywistego zjednoczenia.

Gazeta Wrocławska prezentuje poczet dolnośląskich parlamentarzystów i pisze: "Bastion Platformy padł". Taki sam tytuł ma Wyborcza Wrocław. A padł na skutek zarazy we własnym obozie. Walka Protasiewicza ze Schetyną czy odwrotnie, rozdrobniła siły i zamiast pięści mieliśmy sflaczałą dłoń guwernantki. "Schetyna liczy ludzi" - pisze Wrocławska. Zesłaniec z Wrocławia stoczył bój w Kielcach z zesłańcem z Krakowa. Ziobro ten pojedynek wygrał, ale Schetyna wraca cały, pokonał Liroya czyli nie nadział się na kielecki scyzoryk.

"Jak PiS będzie reformował" - to tytuł z czołówki Rzeczpospolitej. Z tekstu wynika, że pierwsze reformy związane będą z poszukiwaniem pieniędzy na sfinansowanie kampanijnych obietnic. Podatkowi krętacze powinni się bać. Szykują się też nowe obciążenia podatkowe dla przedsiębiorców. Oni jeszcze nie liznęli nowego i wciąż skarżą się na stare. W Rzepie Cezary Kazimierczak - prezes Związku Pracodawców i Przedsiębiorców mówi, że on i jego koledzy czuli się za Platformy niszczeni. Oby się nie przekonali, że wróciło nowe.
Jest wiele pytań do Prawa i Sprawiedliwości. Kto, co, gdzie, kiedy, jak, dlaczego? I tylko jedna osoba zna odpowiedź. Dziennik Gazeta Prawna na pierwszej stronie ma zdjęcie wyłaniającego się zza kotary prezesa i tytuł: "Państwo to JA(ROSŁAW)". Pisze Dziennik: "Kaczyński ma okazję, by zorganizować kraj według własnych marzeń". To nasza nadzieja czy obawa?

Ale na razie wszystko jest po staremu, życie się jakoś toczy a nawet kolebie. Gazeta Prawna pisze, że "Naiwni seniorzy stracili 23 mln złotych. Od stycznia do września policjanci odnotowali 2046 wyłudzeń "na wnuczka". To o niemal 100% więcej niż w całym roku 2014". Bezczelność bezwzględnych złodziei nie ma granic i świętości. Ktoś mi opowiadał, że metodą na wnuczka został nawet oszukany jakiś sędziwy ksiądz.

Do usłyszenia się z Państwem...

Reklama

Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~vito2015-10-29 09:27:46 z adresu IP: (78.10.xxx.xxx)
Tak było i jest - niemiecka prasa pisze to co im przesyła Michnik, by potem cytować w "Wybiórczej" ... niemiecką prasę.
~Skellen2015-10-27 10:33:28 z adresu IP: (37.7.xxx.xxx)
Najlepsze jest to, że Michnik i jego organ biją na alarm. Te lamenty podchwytuje cala niemal niemiecka prasa i reszta mediów, wieszcząc katastrofę (co już samo w sobie jest dowodem, że sprawy idą w dobrym kierunku). Im gorsza prasa na nasz temat na zachodzie, tym lepsza wiadomość dla nas tu w Polsce, znaczy suwerenna polityka będzie, co ofc nie w smak niemiaszką i reszcie, którzy się na nas paśli dotychczas. Oby tylko nie przyszło im do głowy, że nastąpił zamach na demokrację, jak ogłosił Szechter, i nie wysłali nam tu zbrojnej "bratniej pomocy". Zdaje się bowiem, że ustawy umożliwiające takie terminy, przepychało PO, a podpisywał ich prezydencio BK właśnie w tym celu. Dużo jest do zrobienia, jeszcze więcej do naprawy. Póki co, słońce świeci. Krzyżacy nie wpadli do nikogo o 6 rano, ziemia się kręci. A miały nas ogarnąć mroki średniowiecza...