Trzy cygara za pięć tysięcy?

Radio Wrocław | Utworzono: 2016-01-13 21:15 | Zmodyfikowano: 2016-01-13 21:15

Od siedmiu lat Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu organizuje charytatywny Koncert Noworoczny połączony z aukcją dzieł sztuki i przedmiotów pamiątkowych podarowanych przez VIP-ów. Do tej pory podczas sześciu koncertów zebrano ponad 210 tysięcy zł.

Tegoroczny koncert, którego gwiazdą była Justyna Steczkowska, pozwolił zebrać dla Wrocławskiego Hospicjum dla Dzieci 76 268, 31 zł. Podczas aukcji licytowano prace podarowane przez studentów Uniwersytetu Przyrodniczego ale i znanych wrocławskich plastyków: Wysockiego, Szewczyka, Gryta, Halikowskiego oraz nestora wrocławskiej fotografii Stefana Arczyńskiego.

Nie po raz pierwszy okazało się, że gdy Polacy chcą pomagać, nie trzeba wielkiej zachęty. W zestawie podarowanym na aukcję przez jeden z banków była złota moneta, pióro i trzy cygara.

Jeden z gości koncertu noworocznego za ten zestaw z ceną wywoławczą 600 złotych dał 4200, ale jako przeciwnik palenia, oddał prowadzącemu aukcję cygara.

Wtedy red. Marek Obszarny, który od siedmiu lat prowadzi charytatywnie te aukcje na rzecz hospicjum, zdołał te trzy kubańskie cygara wylicytować jeszcze trzykrotnie! W ten sposób utargował dodatkowe pięć tysięcy.

Sporą satysfakcję powinna odczuwać też Olga Tokarczuk - jej książka z odręczną dedykacją została sprzedana za 3 tysiące.

Interesujący bój podczas licytacji stoczyły też dwie panie, które chciały mieć Niebieskiego Anioła. Tę małą figurkę z drzewa lipowego podarowała na aukcję premier Beta Szydło, więc jedna z licytujących próbowała przebić cenę podkreślając, że ma na imię Beata.

 

 

Reklama

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Nolta2016-01-13 22:06:22 z adresu IP: (93.175.xxx.xxx)
Polska za czasów PO stała się krajem żebractwa i wolontariatu. To, co państwo powinno robić to artyści robią i szary tłum.