Śmierć w holu szpitala przy Borowskiej we Wrocławiu

Elżbieta Osowicz | Utworzono: 2016-01-25 12:50 | Zmodyfikowano: 2016-01-25 12:50

Pacjent przyszedł do przychodni, jeszcze przed jej otwarciem. Jak tłumaczy rzeczniczka szpitala Monika Kowalska, 82-letni mężczyzna nagle zasłabł i mimo natychmiastowej pomocy nie udało się go uratować.

- O zdarzeniu została powiadomiona policja - potwierdza rzecznik dolnośląskiej komendy Paweł Petrykowski:

Sprawę bada prokuratura.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.