Dolnośląski Klub Porozumienie - nowa siła w sejmiku województwa

Dolnośląski Klub Porozumienie - tak nazywa się nowy klub w Sejmiku Dolnośląskim. Zgodnie z wcześniejszymi informacjami Radia Wrocław tworzą go radni PO, PSL i Marek Dyduch z SLD. 11-osobowy klub staje się w ten sposób drugą siłą w sejmiku.

Konstelacja tyle ciekawa, co niejednorodna, ale i niezbędna – Ludowcy stracili przecież w ostatnich dniach klub, po tym gdy z członkostwa zrezygnowała Grażyna Cal.

Obolała jest też Platforma - tam do przewrotu doprowadzili rebelianci, czyli ludzie Jacka Protasiewicza, Patryka Wilda i Rafała Dutkiewicza. Na poprzedniej sesji założyli własny klub, a PO straciła władzę w sejmiku.

Przewodniczącą Dolnośląskiego Klubu Porozumienie została Iwona Krawczyk z PO, która tłumaczy, że celem jest "stabilizacja dla pracy zarządu", ale także...

Paweł Wróblewski, przewodniczący Sejmiku cieszy się z nowej inicjatywy radnych, ale Bezpartyjni Samorządowcy raczej nie planują podpisywać formalnej koalicji. A nowy klub to efekt strachu - dodaje Wróblewski.

Czy Marek Dyduch wyklucza możliwość współpracy z PiS? Nie potwierdził i nie zaprzeczył...

W czasie dzisiejszej sesji radni z nowego klubu głosowali za projektami zgłoszonymi przez zarząd województwa i Bezpartyjnych Samorządowców.

Przypomnijmy, że rewolucję w sejmiku rozpoczął rozłam w klubie PO - ludzie kojarzeni z Jackiem Protasiewiczem dołączyli do Bezpartyjnych Samorządowców.

No i jeszcze Marek Dyduch, który co prawda dołącza do nowego klubu, a jednocześnie oficjalnie wzmacnia koalicję.

Także działacze PSL-u przekonują, że nowy twór to nie przejście do opozycji, bo ludowcy nadal wspierają obecny zarząd województwa.

• Przeczytaj więcej o przewrocie w sejmiku
• A tutaj o transferze z PO do Nowoczesnej we wrocławskiej radzie miasta