Jest areszt dla "bombiarza". Co dalej?

Piotr Kaszuwara, Przemek Gałecki | Utworzono: 2016-05-26 12:20 | Zmodyfikowano: 2016-05-26 12:24
Jest areszt dla "bombiarza". Co dalej? - fot. Andrzej Owczarek
fot. Andrzej Owczarek

Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zadecydował o trzymiesięcznej izolacji studenta chemii. Przypomnijmy - mężczyzna 8 dni temu próbował wysadzić autobus linii 145. Ładunek zauważyli jednak pasażerowie, którzy powiadomili kierowcę, a ten wyniósł go na zewnątrz nim nastąpiła detonacja. Na tym mogło się jednak nie skończyć o czym we wniosku o areszt napisała prokuratura, mówi Tomasz Krzysiewicz z Prokuratury Krajowej:

Tylko lakonicznie o kontaktach ze swoim klientem informuje obrońca 22-latka Łukasz Wójcik:

Prokuratura twierdzi, że dowody są bardzo mocne, a w najbliższym czasie będą powoływani biegli - eksperci od ładunków wybuchowych, zapachów, ale także np. od daktyloskopii.

Wniosek o areszt złożyli śledczy, którzy zarzucają studentowi chemii Politechniki Wrocławskiej popełnienie przestępstwa o charakterze terrorystycznym - usiłowania zabójstwa wielu osób przy użyciu materiałów wybuchowych.

Grozi za to dożywotnie więzienie. Paweł R. przyznał się do winy, ale odmówił składania wyjaśnień.

Jak nieoficjalnie ustaliło Radio Wrocław, sprawa podłożenia bomby w autobusie linii 145 i sprawa wcześniejszego telefonu z żądaniem okupu (30 kg złota) - są ze sobą powiązane. Wiele wskazuje na to, że odpowiada za nie ta sama osoba.

Zatrzymany we wtorek (24.05) w Lubuskiem, 22 letni student, podejrzany o podłożenie bomby w autobusie linii 145 przebywa we Wrocławiu. Został przesłuchany przez śledczych i usłyszał zarzut zamachu terrorystycznego. Mężczyzna przyznał się już do winy, ale odmówił składania wyjaśnień, mówi prokurator Robert Tomankiewicz, naczelnik dolnośląskiego wydziału zamiejscowego prokuratury krajowej, departamentu ds. przestępczości zorganizowanej we Wrocławiu.

12:20 - Paweł R. jest już w sądzie. Przywiózł go kordon kilku policyjnych samochodów.

13:45 - Jest 3-miesięczny areszt dla "bombiarza"

14:00 - O tym jak zachowywał się w czasie posiedzenia 22-letni student chemii mówi Tomasz Krzysiewicz z Prokuratury Krajowej:

14:15 - Oficjalny komunikat Sądu Okręgowego we Wrocławiu:

Biuro Rzecznika Prasowego Sądu Okręgowego we Wrocławiu uprzejmie informuje, że Sąd Rejonowy dla Wrocławia - Śródmieście uwzględnił wniosek Prokuratora i zastosował wobec podejrzanego (o podłożenie bomby we wrocławskim autobusie) tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. W uzasadnieniu Sąd wskazał, że zachodzi duże prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanego podejrzanemu czynu a jednocześnie zachodzi uzasadniona obawa matactwa i ukrywania się podejrzanego oraz popełnienia przez niego kolejnego przestępstwa.

Reklama
Zdjęcia
Jest areszt dla "bombiarza". Co dalej? - 4

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.