Kłopoty mieszkańców Nadolic Wielkich pod Wrocławiem

Piotr Kaszuwara | Utworzono: 2016-08-08 18:45 | Zmodyfikowano: 2016-08-08 15:57
Kłopoty mieszkańców Nadolic Wielkich pod Wrocławiem -

Na dwóch odcinkach jest tam remontowana droga powiatowa. Prace, które rozpoczęły się w maju, a mają zostać skończone w październiku, zdaniem mieszkańców w ogóle nie posuwają się do przodu:

Radio Wrocław zbadało tę sprawę. Na remont drogi powiat wrocławski wyda około 5 milionów złotych.

- Powinno tu być dużo więcej ludzi, a jest 3 czy czterech, którzy tylko podpierają łopaty - mówią wprost sfrustrowani mieszkańcy podwrocławskich Nadolic. Od maja remontowana jest tam główna droga prowadząca przez miejscowość. To rano powoduje ogromne korki, a według mieszkańców postępu nie widać. Zdenerwowanych Nadoliczan próbuje uspokoić starosta wrocławski Roman Potocki. - Termin zakończenia prac to 15 października. Jest jeszcze czas - mówi:

Na remont drogi na dwóch odcinkach w ramach tzw. schetynówek powiat przeznaczył ponad 4 miliony złotych.

Reklama
Zdjęcia
Kłopoty mieszkańców Nadolic Wielkich pod Wrocławiem - 4
Kłopoty mieszkańców Nadolic Wielkich pod Wrocławiem - 5

Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Komentarz został usunięty2016-11-16 22:26:10 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Nadoliczanka2016-08-10 21:35:22 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
Aż wierzyć się nie chce ze to koszt 5 milionów za taki kawałek drogi, pewnie kasa komuś do kieszeni trafiła. Dlaczego mamy tak durnych urzędników? Dopiero co zakończył się remont odcinka w Dobrzykowicach i Nadolicach Małych gdzie firma Eurovia wykonała kawał dobrej roboty w krótkim czasie i przede wszystkim praca była wykonywana z głową. Najpierw droga, a później babranie się z chodnikami tutaj odwrotnie. Panowie rozbabrali całe Nadolice i robią chodnik od 2 miesiecy. Firma wygląda jak zbieranina "Januszy". Jadę rano do pracy na całej budowie 2 pracownikow. Wracam o 17 też już nikogo nie ma. Jestem wściekła bo jestem pewna że te 5 milionów rozeszło się po kieszeniach urzędników. Przydało by się małe śledztwo.