Likwidacja ul. Armii Ludowej? Będą protesty. Józef Pinior gościem Rozmowa Dnia

| Utworzono: 2016-10-26 14:39 | Zmodyfikowano: 2016-10-26 14:39
Likwidacja ul. Armii Ludowej? Będą protesty. Józef Pinior gościem Rozmowa Dnia - fot. Krzysztof Majewski
fot. Krzysztof Majewski

Generała Zygmunta Berlinga, Armii Ludowej, 9 maja i Kujbyszewska - te  nazwy ulic najprawdopodobniej znikną z Wrocławia. Radio Wrocław dotarło do opinii jaką przygotował IPN. Magistrat poprosił o taki dokument, po  tym, gdy weszła w życie ustawa dekomunizacyjna. Ta zakazuje propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, czy ulic. Józef Pinior, legenda wrocławskiej Solidarności, jest jednak zdecydowanie przeciw likwidacji ulicy Armii Ludowej.

Zdaniem IPN może zostać we Wrocławiu ulica Połbina, Gagarina Roosvelta czy Marcina Kasprzaka. Instytutu dopytuje jednak o ulicę Pionierów - czy nazwa dotyczy pionierów wszechrosyjskich czy pierwszych wrocławian. Józef Pinior namawiał w Rozmowie Dnia prezydentów dolnośląskich miast do buntu.

Tyle, że zmiana nazw ulic to nie kompetencje prezydentów miast, a gminnej władzy uchwałodawczej. Teraz opinią IPN zajmą się radni i odpowiednia komisja. Później głosowanie w radzie miasta. Na Dolnym Śląsku zakwestionowano 150 nazw ulic i teraz gminy czekają na opinie IPN-u. Zniknie też ponad 25 pomników związanych z okresem komunistycznym . Zostaną rozebrane albo przeniesione.

Samorządy będą miały rok na zmianę kontrowersyjnych nazw. Jeśli tego nie zrobią, wojewodowie po konsultacjach z historykami IPN będą zmieniać nazwy unieważniając uchwały samorządów. Co ciekawe, wrocławski magistrat dostał pozytywną opinię na temat ulicy Ofiar Oświęcimskim. Ta budzi jednak kontrowersje w samym urzędzie miasta - bo jednocześnie kojarzy się miastem jako miejsce zbrodni, a nie niemieckimi obozami koncentracyjnymi. Urzędnicy doprecyzują więc informację na temat ulicy Patriotów, i poproszą o dodatkową opinię ws. ulicy Ofiar Oświęcimskim

Posłuchajcie całej rozmowy:

Reklama