Ważą się losy Teatru Polskiego, a dyrektor prezentuje repertuar

Piotr Kaszuwara | Utworzono: 2017-02-02 14:19 | Zmodyfikowano: 2017-02-02 14:19
Ważą się losy Teatru Polskiego, a dyrektor prezentuje repertuar - fot. Andrzej Owczarek (Radio Wrocław)
fot. Andrzej Owczarek (Radio Wrocław)

Dziś kilkudziesięciu członków dolnośląskiej Solidarności domagało się ostatecznej deklaracji w sprawie Teatru Polskiego. Związkowcy, z Kazimierzem Kimso na czele, doprowadzili do rozmowy z trzema członkami zarządu województwa: Cezarym Przybylskim, Iwoną Krawczyk i Jerzym Michalakiem. Przyszli, bo murem stoją za obecnym szefem Cezarym Morawskim. Początkowo zapowiadano, że dokąd decyzja nie zapadnie, to związkowcy nie wyjdą z Urzędu:

Ok. godz. 14.00 jednak większość z uczestników spotkania rozeszła się, zostało tylko kilka osób, by dalej rozmawiać z Iwoną Krawczyk. Marszałek Przybylski podtrzymał tylko swoje poprzednie słowa, że zarząd podejmie ten temat na najbliższym posiedzeniu:

Konferencję prasową zwołał dziś także Cezary Morawski. Jak mówił, w przeciągu miesiąca, ze względu na absencję aktorów, trzeba było odwołać 20 przedstawień. W tym także czasie w teatrze przeprowadzono specjalny audyt finansowo-administracyjny:

Szef Teatru Polskiego odniósł się także do kwestii jego ewentualnego odwołania ze stanowiska:

- Nie ma ani merytorycznych, ani prawnych podstaw do zwolnienia mnie - powiedział dyrektor Teatru Polskiego.

Przede wszystkim dyrektor mówił jednak o zaplanowanym na najbliższe miesiące repertuarze:

Dyrektor tłumaczył długo swoje plany artystyczne, które dzień wcześniej ostro krytykował zwolniony dyscyplinarnie, były kierownik literacki TPl, Piotr Rudzki. Oprócz niego wypowiedzenia z pracy otrzymało 11 innych osób, w tym czworo aktorów: Anna Ilczuk, Marta Zięba, Michał Opaliński oraz Andrzej Kłak.

Co nowego na scenie

Wśród najbliższych planów repertuarowych jest między innymi premiera Chorego z urojenia. 16 marca 2017 roku zobaczymy spektakl w reżyserii Janusza Wiśniewskiego. Jeszcze w lutym na scenie na Dworcu Świebodzkim ukaże się bajka dla dzieci Baśnie Pana Perrault w reż. Michała Białeckiego, a 10 marca Mirandolina w reż. Bartłomieja Wyszomirskiego. W planach na ten rok jest także Kordian czy Pułkownik Ptak.

Przypomnijmy - wczoraj u marszałka byli protestujący aktorzy. Ostateczna decyzja w sprawie Teatru Polskiego zapadnie po weekendzie - poinformował ich Cezary Przybylski. Wczoraj zarząd województwa nie rozmawiał o decyzjach, bo na zebraniu zabrakło Jerzego Michalaka:

Na krótko na obrady wpuszczono jednego z czterech zwolnionych niedawno aktorów - Andrzeja Kłaka, prywatnie partnera życiowego innej zwalnianej aktorki Anny Ilczuk. - Bardzo proszą byśmy nie mówili, że są opieszali, próbują szukać kompromisu, choć wszyscy wiemy, że nie jest on możliwy. I tak słyszymy z tygodnia na tydzień - powiedział Kłak dziennikarzom:  

Aktorzy, którzy przybyli w  środę do Urzędu Marszałkowskiego, domagali się podjęcia ostatecznej decyzji jak najszybciej. Chcą by urząd wyznaczył pełniącego obowiązki dyrektora naczelnego oraz wybrał w konkursie jego zastępcę artystycznego. Protestująca część zespołu chce by został nim zwolniony dyscyplinarnie, były kierownik literacki TPl Piotr Rudzki.

Na razie zarząd województwa nie przesądza, czy dyrektor Cezary Morawski straci stanowisko. Wciąż wspiera go wicemarszałek z PSL Tadeusz Samborski. Z kolei najbardziej zdeterminowany do odwołania dyrektora był do tej pory Jerzy Michalak.

O konflikcie w Teatrze Polskim pisaliśmy wielokrotnie: 

Reklama
Zdjęcia
Ważą się losy Teatru Polskiego, a dyrektor prezentuje repertuar - 4
Ważą się losy Teatru Polskiego, a dyrektor prezentuje repertuar - 5
Ważą się losy Teatru Polskiego, a dyrektor prezentuje repertuar - 6
Ważą się losy Teatru Polskiego, a dyrektor prezentuje repertuar - 7

Komentarze (11)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Anna do Stana2017-02-03 13:11:38 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
Mam wrażenie, że już to czytałam. Po co powtarzasz w skrócie artykuł z Gazety Wyborczej. Inteligentny czytelnik nie chce dwa razy czytać tej nieobiektywnej i zmanipulowanej sieczki. Nie stać cię na własne przemyślenia i refleksję JAK JEST NAPRAWDĘ? Kibicuję dyrektorowi Morawskiemu i czekam na premiery w marcu.
~Stan2017-02-03 08:30:44 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
Pan Morawski zrobil duzo. Fakt. Zwolnił lub doprowadzil do odejscia czolowych aktorów Teatru Polskiego. Wielokrotnie nagradzanych. Na ich miejsce przyjął ludzi, którzy od dawna nie mogli się załapać do żadnego składu i zajmowali się konferansjerką. Dobra zmiana. Zdjął 7 spektakli, które również byly nagradzane. Na ich miejscu ściągnął sztukę teatru z Tarnowa. Pierwsza odslona zgromadziła 50 osób.. druga - 2 i została odwołana. Dobra zmiana. Pochwalił się skutecznym zarządzaniem. Super. Prawda jest taka, że teatr oddłużył w całości marszałek, a w teatrze jest chaos. Dobra zmiana. Pan dyrektor zatrudnił wielu nowych pracowników...np rzecznika, wybitnego specjalistę, który w godzinach pracy uczestniczy w konferencjach prasowych PSL. Dobra zmiana też. Pan Morawski wreszcie przez 150 dni swojego panowania nie był w stanie dać widzom nawet JEDNEGO wlasnego spektaklu. Pierwszy powojenny dyrektor na zgliszczach teatru zrobil 6 premier w 5 miesięcy. Dobra zmiana. I wreszcie Pan Morawski zapowiada kilka premier. Super! Tyle, że większość dzieł to kupione spektakle, które miały już saoje premiery w małych, po części prywatnych teatrach. Dobra zmiana. Pan Morawski postanowił rozprawić się na największym wrogiem polskiego teatru Kristianem Lupą. Starcie Morawski - Lupa to trochę jakby porównywać obecną gwiazdę Morawskiego Panią Bolibrzuch z Meryl Streep. Dobra zmiana pełną gębą. Gratulacje Panie Morawski. Dokonuje Pan cudów. Z extra klasy przechodzimy do ligii okręgowej. Masz Pan swój sukces! Masz Pan charyzmę ;). Żart. Ale na pewno masz Pan tupet i za grosz refleksji. Dla niewtajemniczonych - może i pewnie będzie jeszcze gorzej.
~Stan 22017-02-08 22:14:49 z adresu IP: (77.115.xxx.xxx)
Ważyć słowa panie Stan. Czytać uważnie! Zajrzeć do internetu! Zastanowić się nad własną niegodziwą wypowiedzią! Nie traktować spraw wybiórczo! Argumenty żadne!!!!!! Brak słów!!!!!
~Nort2017-02-03 07:59:44 z adresu IP: (178.37.xxx.xxx)
Pan Morawski to facet z charyzmą ,aktor z prawdziwego zdarzenia i wszędzie znajdzie pracę , a kto zatrudni te miernoty , które chcą go obalić????!!!! chyba ,że zatrudni ich teatrzyk KODu....
~Komentarz został usunięty2017-02-03 07:48:36 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~anzelm2017-02-02 21:18:40 z adresu IP: (86.73.xxx.xxx)
Uwazam ze aktualny "dyrektor" powinien zdymisjonowac . Jak najszybciej.
~xdd2017-02-02 20:23:39 z adresu IP: (78.10.xxx.xxx)
Mam nadzieję, że Pan Morawski zostanie bo w w pół roku zrobił więcej niż K. Mieszkowskim przez 10 lat !!! Powodzenia Panie Cezary !!!
~Nie Widz2017-02-02 18:01:04 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
Też trzymam kciuki bo nie podoba mi się zachowanie buntowników. Oni nikogo nie szanują. Są zapatrzeni w siebie i rozpuszvzeni. To nie prywatny folwark tylko Teatr, jak niechcą grać to niech nie grają.
~Nie Widz2017-02-02 14:16:52 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
Mam wrażenie że buntownicy wygrają.Marszałkowstwo się chyba ich boi. A tylu młodych i fajnych aktorów mamy.
~Nie Widz2017-02-02 17:58:55 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
Też trzymam nie podoba mi się zachowanie buntowników. Oni nikogo nie szanują. Są zapatrzeni w siebie i rozpuszvzeni. To nie prywatny folwark tylko Teatr, jak niechcą grać to niech nie grają.
~Widzka2017-02-02 17:47:22 z adresu IP: (89.75.xxx.xxx)
A ja trzymam kciuki za wygraną!!!!!Obecny poziom artysnyczny jest, po prostu, nie do przyjęcia. Scena na Dworcu Świebodzkim i bajki..........dobre!!!!!!!!!!A tak na poważnie, ogromny żal i smutek.