Jeden z uczestników You Can Dance w wypadku na autostradzie A-4

Dominik Panek | Utworzono: 2008-07-09 08:53 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Wcześniejsze informacje mówiły o tym, że rozbitym autokarem jechała ekipa programu. Po wypadku na obserwację do szpitala została odwieziona 15-letnia dziewczyna. Na szczęście nic poważnego się jej nie stało.

Natomiast urazu kręgosłupał doznał kierowca ciężarówki, która najechała w nocy na autobsu w pobliżu Wądroża Wielkiego.

 

 

Reklama

Komentarze (6)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~uczestniczka12008-12-13 16:53:36 z adresu IP: (83.21.xxx.xxx)
to chyba jechałaś innym autokarem jak masz informacje ze sie nie psul dziewczyno! Był zepsuty i w drodze na Słowację stał już trzy godziny ale oczywiście jak przyjechał na miejsce to zamiast go naprawić to woleli żeby stał i wracaliśmy zepsutym! :/
~uczestniczka12008-12-13 16:52:46 z adresu IP: (83.21.xxx.xxx)
to chyba jechałaś innym autokarem jak masz informacje ze sie nie psul dziewczyno! Był zepsuty i w drodze na Słowację stał już trzy godziny ale oczywiście jak przyjechał na miejsce to zamiast go naprawić to woleli żeby stał i wracaliśmy zepsutym! :/
~uczestniczka12008-12-13 16:51:43 z adresu IP: (83.21.xxx.xxx)
to chyba jechałaś innym autokarem jak masz informacje ze sie nie psul dziewczyno! Był zepsuty i w drodze na Słowację stał już trzy godziny ale oczywiście jak przyjechał na miejsce to zamiast go naprawić to woleli żeby stał i wracaliśmy zepsutym! :/
~uczestniczka2008-10-27 22:23:53 z adresu IP: (83.21.xxx.xxx)
organizator wcale nie kazał jechać! to kierowca chciał jak najszybciej dowieść nas do domu i nie brał pod uwagi ze moze sie cos stac ! a w drodze na słowacje wszytsko było ok dopiero spowrotem zaczęły sie komplikacje xd ;P
~ojciec dziecka2008-07-09 15:49:33 z adresu IP: (83.3.xxx.xxx)
okoliczności wypadku były takie, że już na słowację autobus sie psuł, tam stał 12 dni nienaprawiany więc w drodze powrotnej psuł sie również za katowicami rozłożył sie zupełnie, naprawiano, i trochę jechał. o 1 w nocy na autostradzie stanął zupełnie. autostrada bez pobocza, więc pan kierowca stał po prostu na prawym pasie autostrady, bez świateł i bez trójkąta ostrzegawczego(!) a dzieci spały w tym czasie w środku(!). rodzice już od popołudnia dzwonili na policję, że organizator każe kierowcy jechać zepsutym autobusem i żeby go zatrzymano ale policja olała. to nie ich rejon, nie ma paliwa nie ma radiowozu itp. ostatni raz matka dzwoniła na policję o 2 w nocy, wypadek był o 3. dzieci ze słowacji do szczecina jechały łącznie 29 godzin.
~ojciec dziecka2008-07-09 11:48:58 z adresu IP: (83.3.xxx.xxx)
to nie z you can dance ale z obozu na słowacji organizowanego przez szkołę tańca top toys. www.toptoys.com.pl