Najstarsza huta miedzi nie zniknie! W czwartek program specjalny

Andrzej Andrzejewski | Utworzono: 2017-05-02 20:10 | Zmodyfikowano: 2017-05-02 20:05
Najstarsza huta miedzi nie zniknie! W czwartek program specjalny - Fot: Wikipedia
Fot: Wikipedia

Z pewnością nie zdawał sobie wówczas sprawy z błędu. Znaczenia budowanej wówczas huty miedzi nikt nie był w stanie przewidzieć, tym bardziej, że Jan Wyżykowski dopiero cztery lata później odkrył w okolicach Lubina złoża bogate w rudę tego surowca. Dlaczego ówczesne władze zdecydowały się na taką inwestycję przed narodzinami Legnicko Głogowskiego Okręgu Miedziowego? Dr Tomasz Stolarczyk z Muzeum Miedzi w Legnicy uważa, że odpowiedź można znaleźć w okolicach Złotoryi i Bolesławca...

O lokalizacji huty obok Pawłowic Małych, nieopodal Legnicy, zdecydowano nieprzypadkowo, przede wszystkim ze względu na bliskość głównej rozdzielni energetycznej i gazociągu Dalgaz. Istotne było też sąsiedztwo kilkudziesięciotysięcznego miasta z odpowiednią infrastrukturą komunikacyjną i zapleczem mieszkaniowym, które wskazywało, że za chwilę przybędą tu pionierzy zasiedlający tzw. Ziemie Odzyskane. Budowa huty oznaczała dla Legnicy i okolic zupełnie nowy początek, stając się silnym impulsem do rozwoju całego miasta. Dawała nadzieję na pracę i lepsze życie po trudach wojennej zawieruchy. Szybko uzupełniano braki mieszkaniowe, zaś aby ułatwić hutnikom dojazd do pracy, przedłużono do zakładu linię tramwajową.

ZOBACZ TAKŻE: DZIEŃ HUTNIKA w Radiu Wrocław [ZOBACZ, POSŁUCHAJ]

Przez dziesięciolecia zakład wpływał - w mniej lub bardziej bezpośredni sposób - na niemal wszystkie sektory życia mieszkańców Legnicy i okolic. Rozwój ekonomiczny, rozbudowa transportu, a nawet wzrost znaczenia miasta do rangi województwa. Przed reformą administracyjną w 1975 r. o taki status ubiegał się również Lubin, przy czym ówcześni decydenci uznali, że oba miasta pod względem przemysłu prezentują podobny poziom rozwoju, a o powołaniu Województwa Legnickiego ostatecznie zadecydowała liczba mieszkańców i znacznie bogatsza historia Legnicy.

Związków huty z miastem można doszukiwać się również w sferze kultury. Część socjologów twierdzi, że gdyby nie zyski z miedzi, nie byłoby Turnieju Chórów "Legnica Cantat", "Satyrykonu", "Festiwalu Srebra" czyli artystycznych wydarzeń, z których słynie miasto na całym świecie.

- Dziś może się to wydawać wręcz nieprawdopodobne, ale to właśnie hutnicy mieli duży wpływ na modę, jaka panowała wśród właścicieli czterech kółek - podkreśla Jan Maślanka, wieloletni komandor "Rajdów Samochodowych Huty Miedzi LEGNICA"

Technologie wykorzystywane w hucie od 1953 roku na przestrzeni lat - trochę jak w kalejdoskopie - albo były stawiane za wzór nowoczesności, albo stanowiły wręcz dowód na to jak nie powinien wyglądać przemysł. Jeszcze kilka lat temu władze KGHM "Polska Miedź" brały pod uwagę nawet możliwość likwidacji zakładu. Padały również deklaracje o modernizacji. Od kilku dni przeistoczenie "miedziowej staruszki" w jeden z najnowocześniejszych zakładów tego typu staje się faktem. Potwierdza to również prezes miedziowego holdingu Radosław Domagalski-Łabędzki

PRZECZYTAJ: Rozpoczęła się modernizacja Huty Miedzi "Legnica"

Na specjalną audycję poświęconą Hucie Miedzi "Legnica" zapraszamy do Radia Wrocław już w czwartek (4 maja) po 21:30. W programie znajdą się między innymi archiwalne nagrania z czasów budowy zakładu.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.