Koszykarki Ślęzy zagrają na wyjeździe z Agu Sporem

Turecki zespół AGU Spor będzie drugim przeciwnikiem koszykarek Ślęzy w rozgrywkach Pucharu Europy.

W powszechnej opinii AGU Spor to nie tylko główny faworyt do wygrania grupy E, ale też poważny pretendent do końcowego triumfu w całych rozgrywkach. W poprzednim sezonie zespół z Kayseri doszedł aż do finału, gdzie uległ w dwumeczu innemu tureckiemu zespołowi – Yakin Dog.

AGU Spor rozgrywa swoje mecze w Kayseri. Hala zespołu trenera Ayhana Avciego może pomieścić  siedem tysięcy widzów i w przeszłości była areną zmagań m.in. mistrzostw świata koszykarzy.

AGU Spor rozegrał dotąd dwa mecze w lidze i oba wygrał – z Bornovą (82:48) oraz Istanbul Universitesi (73:68). Z tym drugim zespołem mierzył się także w Pucharze Europy i przegrał 74:76.

Ciężko oceniać zespól AGU Sporu po tym, co widzieliśmy w tych meczach. Możemy oceniać indywidualnie poszczególne zawodniczki. Gabriela Marginean, Danielle Page, czy Marianna Tolo to renomowane koszykarki z doświadczeniem euroligowym. Z pewnością naszym głównym zadaniem będzie ograniczenie ich poczynań – mówi Arkadiusz Rusin, trener Ślęzy Wrocław.

Dla mistrzyń Polski to będzie piąty mecz w 17 dni. Intensywność grania jest bardzo dużo, ale jak na razie wrocławianki znoszą trudy na tyle, że jeszcze nie przegrały. Ciężko wyrokować, jak zaprezentujemy się w środę. Jesteśmy po ciężkiej podróży. Proces treningowy w tym tygodniu był zupełnie inny. Do meczu z AGU Sporem przystąpimy praktycznie z marszu. Takie są jednak realia grania co trzy dni i dalekich wyjazdów na mecze. Mamy tego świadomość – dodaje trener Arkadiusz Rusin.

Do Kayseri wrocławianki wyruszyły w nocy z poniedziałku na wtorek. Najpierw autokarem udały się do Berlina, skąd samolotem przemieściły się najpierw do Stambułu, a następnie do Kayseri. We wtorek, kilka godzin po przylocie, odbyły pierwszy trening w hali AGU Sporu.

Mecz AGU Spor Kayseri – Ślęza Wrocław rozpocznie się o 17.