Afera futbolowa: PZPN popędza prokuraturę

Śledztwo prowadzi wrocławska prokuratura. PZPN chce jak najszybciej uzyskać od niej materiały, które pozwolą ukarać winnych korupcji w polskim futbolu.

- Bez komentarza – odpowiada prokurator Marek Kuczyński, naczelnik wrocławskiego wydziału do zwalczania przestępczości zorganizowanej. I dodaje, że nie będzie wypowiadał się na temat działalności PZPN, który jest organizacją funkcjonującą według własnych przepisów.

O karach za korupcję dyskutowało nadzwyczajne zgromadzenie statusowe PZPN. Ewentualne degradacje miałyby być zawieszane na 10 lat. Pod tymi propozycjami podpisali się przedstawiciele kilkunastu klubów, m.in. Zagłębia Lubin i Widzewa Łódź, które zostały niedawno zdegradowane za kupowanie meczów.

W śledztwie dotyczącym korupcji w polskim futbolu zarzuty postawiono łącznie ponad 100 osobom, a według nieoficjalnych informacji w dochodzeniu przewijają się nazwy około 35 klubów z pierwszej, drugiej i trzeciej ligi.

Oprócz Zagłębia Lubin, z dolnośląskich klubów został zdegradowany (z drugiej do czwartej ligi) jeszcze Górnik Polkowice. Łącznie ukarane zostały niemal 10 drużyny.