Uszyj Jasia dla pacjentów kliniki Przylądka Nadziei

Ustawionych zostało 10 stanowisk, są też kolorowe materiały. Chętnych nie brakuje. Aleksandra Masiuk przyjechała specjalnie do żeby włączyć się w akcję.

- Dziś akurat nie planowałam robić zakupów. Przyszłam specjalnie i stwierdziłam, że w sumie skoro mam niedaleko to dlaczego nie przyjechać i nie wspomóc małych dzieci, bo na pewno przydadzą im się takie poszewki

Od rana powstało już kilkadziesiąt poszewek. Wszystkie zostaną przekazane do szpitala mówi Maria Hatamnejad z uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego przy Borowskiej.

- Mamy poszewki, ale poszewki są jednokolorowe: białe albo zielone albo fioletowe. Te są piękne, cudowne, kolorowe, od serca. Myślę, że będzie naszym pacjentom bardzo miło położyć głowę na takiej kolorowej poduszce

Akcja 'uszyj Jasia" potrwa do godziny 19. Pomysłodawczynią akcji jest Natalia Bielawska, mama 5-letniego Bruna i autorka bloga Ekoubranka. Akcja powstała spontanicznie, kiedy w 2012 r. podczas pobytu z synkiem w szpitalu zauważyła, że brakuje poszewek. Dzięki akcji „Uszyj Jasia" do szpitali, domów dziecka i hospicjów w całej Polsce trafiło już około 12 tysięcy poszewek.