66 pojazdów za 70 milionów złotych. Firma z Jelcza podpisała kolejny kontrakt z MON

Czym jest system PILICA? O tym opowiada Adam Lesiński z zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej:

- Nie tylko jest przeznaczony do zwalczania rakiet na bardzo bliskiej odległości, ale również bezzałogowców, helikopterów, mniejszych samolotów. Te podwozia jelczowskie będą zapewniały logistykę i manewrowość całego systemu PILICA.

Warty 70 mln złotych kontrakt będzie zrealizowany dla innej spółki Polskiej Grupy Zbrojeniowej - Zakładów Mechanicznych Tarnów S.A. - To kolejna duża umowa w Jelczu w tym roku – przypomina wojewoda Paweł Hreniak.

- Spotykamy się tu po raz kolejny, podpisujemy kolejne umowy z Ministerstwem Obrony Narodowej na budowę samochodów, na elementy, które są potrzebne dla wojska. Dlatego myslę, że mieszkańcy Jelcza i Dolnego Śląska mogą spać spokojnie.

- Po chudych latach wreszcie stajemy na nogi - prezes spółki z Jelcza Łukasz Dudkowski przekonuje, że zakłady po chudych latach wreszcie stają na nogi.

- To już jest pół miliarda zamówień z MON dla zakładów jelczańskich. Jednocześnie chciałem powiedzieć, że jesteśmy na bieżąco w rozmowach z komendą państwowej straży pożarnej. Chcemy, żeby nie tylko wojsko cieszyło się z produktów Jelcza, ale i straż pożarna.

Podpisany dzisiaj kontrakt będzie realizowany do 2022 roku. Przypomnijmy, że w maju MON podpisało kontrakt ze spółką Jelcz na dostarczenie 97 ciężarówek dla Wojsk Obrony Terytorialnej.