W Lądku Zdroju utworzono pierwszą gminną spółkę

Odliczenia podatku VAT, wymiana sprzętu dzięki leasingowi, czy dotacje i startowanie do przetargów. To  główne zalety utworzenia pierwszej gminnej spółki w Lądku Zdroju. Na tym jednak nie koniec. Miasto ma być czystsze, a niektóre z powracających od lat problemów rozwiązane - wyjaśnia Roman Kaczmarczyk - Burmistrz Lądka Zdroju:

- Spółka odciąży gminę w zakresie wodociągów, ujęć wody, oczyszczalni ścieków to jest zmora Lądka Zdroju. Non stop awarie kanalizacji, wodociągów. Też liczę na to, że zaczniemy działać w kierunku budowy i modernizacji mieszkań komunalnych i socjalnych. Spółka ogarnie mi też temat niskiej emisji smogu.

Nowa spółka zastąpiła dotychczas działający samorządowy zakład budżetowy zarząd budynków komunalnych. To drugie podejście burmistrza do powołania spółki. Poprzednie próby nie spotkały się z entuzjazmem rady. Jak podkreśla burmistrz Kaczmarczyk - spółka przyniesie wiele korzyści, w tym także finansowe.

- Może pozyskiwać środki unijne tym sposobem odciążać budżet gminy. Będzie mogła brać w leasing czyli odświeżyć swój sprzęt i co jeszcze jest ważne będzie mogła odliczać VAT. To jest bardzo ważna rzecz. Jest to firma, która bez przetargu może otrzymywać zlecenia z gminy, a też zarabiać pieniądze.

Lądeckie Usługi Komunalne Sp. Z o.o działają dopiero od kilku tygodni. Jednak w porównaniu do swojego poprzednika mają być o wiele wydajniejsze.