Fronia: "Wiesz jak to jest, gdy kilka Pałaców Kultury spada ci na łeb?" [REPORTAŻ]

Tomasz Sikora, jk | Utworzono: 2018-03-15 18:00 | Zmodyfikowano: 2018-03-15 18:00
Fronia: "Wiesz jak to jest, gdy kilka Pałaców Kultury spada ci na łeb?" [REPORTAŻ] - zdjęcia i filmy z archiwum Rafała Froni
zdjęcia i filmy z archiwum Rafała Froni

Rafał Fronia - nasz człowiek pod K2. Na antenie Radia Wrocław w czasie trwania ekspedycji Polskiego Himalaizmu Zimowego słuchaliśmy jego pamiętnika. To dzięki tym publikacjom Fronia zdobył potężną popularność w Polsce i obok Denisa Urubki oraz Adama Bieleckiego wymieniany był w gronie tych, którzy - mimo niepowodzenia pod K2 - zapisał się w zbiorowej pamięci.

ZOBACZ KONIECZNIE: Rafał Fronia i jego fantastyczny Dziennik Wyprawy 

Jak robi się notatki w tak ekstremalnych warunkach? Na smartfonie! - Wklepałem do niego 200 tys. znaków. I jeszcze działa! Ja też działam -  śmieje się himalaista. 

CZYTAJ TEŻ: Tylko w Radiu Wrocław: Rafał Fronia po powrocie z K2

Po sukcesie Dziennika Wyprawy Fronia zdecydował się napisać książkę o tej i poprzednich ekspedycjach. "Anatomia góry" trafi do księgarni za kilka tygodni. Będzie w niej, rzecz jasna, mnóstwo historii mrożących krew w żyłach, ale nie zabraknie też wątków...kryminalnych. Jeden z nich autor zdradził nam wcześniej. Nie uwierzycie, o co może kłócić się banda facetów na wysokości 6 tysięcy metrów...

Posłuchajcie całego reportażu "Rafał Fronia Anatomia góry" z niepublikowanymi nigdzie wcześniej dźwiękowymi zapiskami spod K2:

Reklama
Zdjęcia
Fronia: "Wiesz jak to jest, gdy kilka Pałaców Kultury spada ci na łeb?" [REPORTAŻ] - 4

Komentarze (4)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Komentarz został usunięty2018-03-19 01:22:21 z adresu IP: (46.169.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~odezwał 2018-03-16 01:52:37 z adresu IP: (46.215.xxx.xxx)
się ideolog i narrator obrony mafii medialnej
~Martyna892018-03-15 21:41:01 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
Ależ genialnie zrealizowana opowieść radiowa. Jak teledysk dźwiękiem. Nie samo wite. W życiu nie słyszałam takiego radiowego czegoś. Aaaaaaa i polecam słuchać jak ja na głośnikach 5.1 to jest przestrzenna produkcja. Mój stary słuchał ze mną i aż cmokał a jest audiofilem.
~Paweł2018-03-15 18:48:45 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
Z chęcią przeczytam, choć nie wiem, czy kupię ;)