Szkoły podstawowe pękają w szwach

"Dzieci dłużej zostają w szkole i nie ma miejsca dla nowo przyjmowanych" (fot. Pixabay)
Rozbudowa planowana jest między innymi w Wysokiej w gminie Kobierzyce, gdzie trzeba dobudować kolejny moduł. Jak mówi dyrektor szkoły, Halina Frodyma, dzieci dłużej zostają w szkole i nie ma miejsca dla nowo przyjmowanych.
POSŁUCHAJ: Nauka w polskich szkołach po reformie [PUBLICYSTYKA]
Takich przykładów jest więcej. Dolnośląski Kurator Oświaty, Roman Kowalczyk, przyznaje, że podobny problem jest w SP nr 50 we Wrocławiu.
Dyrektor departamentu edukacji Urzędu Miejskiego, Jarosław Delewski, wylicza miejskie inwestycje w oświatę.
Według wyliczeń wrocławskiego magistratu przystosowanie szkół po reformie pochłonie około 100 milionów złotych.
POSŁUCHAJ: Dolnośląski kurator oświaty o planowanej reformie