Nowa formacja polityczna Rafała Dutkiewicza

| Utworzono: 2018-06-25 20:43 | Zmodyfikowano: 2018-06-25 21:04
Nowa formacja polityczna Rafała Dutkiewicza  - Fot. Andrzej Owczarek
Fot. Andrzej Owczarek

„Samorządowcy Rafała Dutkiewicza” – to nazwa nowego projektu politycznego, który firmuje prezydent Wrocławia i który ma powalczyć w wyborach do sejmiku. Nowa formacja to efekt rozłamu w Dolnośląskim Ruchu Samorządowym – Dutkiewicz popiera w wyborach na prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka, a DRS Jerzego Michalaka. Przy ogłaszaniu nowego projektu przy Dutkiewiczu stanęła część działaczy DRS-u, m.in.: Piotr Lech, burmistrz Milicza, czy trójka sejmikowych radnych – Ryszard Lech, Janusz Marszałek i Marek Obrębalski:

- Jesteśmy przeświadczeni, że dolnośląscy wyborcy zaakceptują tę ofertę. Mamy szeroką zgodność koalicyjną, ale nie obejmuje ona Prawa i Sprawiedliwości. 

Dwie racje: Rozmawiamy o liście Rafała Dutkiewicza do dolnośląskiego sejmiku

Prezydent Wrocławia kilkukrotnie podkreślał, że porozumienie z DRS-em i Bezpartyjnymi Samorządowcami jest możliwe. Warunek to nie stwarzanie konkurencji we Wrocławiu dla Sutryka. Cezary Przybylski, marszałek województwa i lider DRS-u odpowiada:

- Byłem, jestem zwolennikiem rozmów. Najlepiej dla wszystkich byłoby gdybyśmy poszli wszyscy razem. Bezpartyjni, DRS, a także środowisko skupione wokół Rafała Dutkiewicza. 

Dutkiewicz zapowiada, że wystawi listę we wszystkich okręgach do sejmiku – sam będzie jedynką w tzw. obwarzanku, a "jedynką" we Wrocławiu będzie Stanisław Huskowski. Jak tłumaczył w czasie prezentacji projektu politycznego, że chciałby wrócić na Dolny Śląsk, bo praca w parlamencie od czasu „dobrej zmiany” jest „przeciwskuteczna”, a każde działanie opozycji - negowane. A były prezydent Wrocławia chce dalej pracować dla regionu, stąd pomysł, aby startować do sejmiku. Jeśli otrzyma mandat samorządowy, złoży ten poselski:

Rozmowa Dnia: Jarosław Krauze [POSŁUCHAJ]

Na oficjalnej prezentacji „Samorządowców Rafała Dutkiewicza” także Piotr Lech, burmistrz Milicza, który jest jednocześnie wiceszefem Dolnośląskiego Ruchu Samorządowego, przekonywał, że wciąż jest szansa na wyborcze porozumienie i z DRS-em i Bezpartyjnymi Samorządowcami.

- Mam wrażenie, że te wybory w sensie ustrojowym będą tak samo ważne jak te w 1989 roku. 

Kolejna kadencja samorządowa jest kluczowa dla dobrego wydatkowania unijnych funduszy, stąd cieszę się, że powstaje ten projekt i będę go popierał z całego serca – dodał Jacek Sutryk, popierany przez Dutkiewicza, SLD i Nowoczesną kandydat na prezydenta Wrocławia.

Reklama