Zdjęcie dnia: Drzewo. Widziało i przetrwało niejedno. Nie przeżyło wycinki

Jakoś nikt nie martwi się drzewami porośniętymi jemiołą.Tysiące tych drzew w nie długim czasie uschnie.Może są miłośnicy jemioły?

W tym mieście deweloper może wszystko. Jest wiele przypadków że najpierw miasto sprzedaje działki za bezcen bo niemożna na nich budować. Potem w mig zmieniają plany miejscowe i powstają bloki. Przykład poniemieckie boisko włókniarza na Praczach Odrzańskich. Jedyne takie po stadionie na oporowskiej i stadionie miejskim. Tam po deszczach nigdy woda nie stała tak dobrze Niemcy wykonali dreny, do dziś działają. I co ? Rafał zmienił plan miejscowy aby koledzy jego żony (pani architekt) mogli bloki zbudować. Lada dzień rusza rozbiórka boiska, z którego korzystali mieszkańcy nie tylko Pracz ale również innych części Wrocławia. Jak wybierzemy Sutryka, ta "mafia" nadal będzie rządzić naszym miastem i nic się nie zmieni.

zupełnie nie rozumiem, dlaczego nie można przy planowaniu uwzględnić ochrony drzew na terenie budowy. Przecież dla mieszkańców nowo postawionych domów byłby to prawdziwy skarb (no chyba, że ktoś lubi, żeby jego dzieci smażyły się w lecie na rozżarzonym placu zabaw, a zaparkowany samochód rozgrzewał się do przyjemnych 60 stopni). Wystarczyłoby się przejść po terenie i dopasować projekt do miejscowych warunków. Wymierny bonus dla mieszkańców i dla deweloperów, którym łatwiej byłoby znaleźć chętnych na mieszkania.

Zielona Stolica wg Dutkiewicza i Sutryka...

po co te drzewa ze swoim cieniem w straszliwe upaly i tlenem. A won z nimi!!

Dupkiewicz pracuje na przegraną Sutryka.

Zielona stolyca ełropy

Dudkiewicz pewnie nawet o tym nie wiedział, on takimi sprawami sobie głowy nie zaprząta, nie chce go usprawiedliwiać, bo najzwyczajniej uważam, że to szkodnik.Należy zwrócić uwagę na to, że to drzewo jest puste w środku i w przyszłosci może nawet niedalekiej mogłoby spowodować jakąś tragedie i ciekawe czy wtedy zieloni płakaliby za gałęziami czy za człowiekiem. Amen

Ile jeszcze drzew zetnie do jesieni?

a komentujący zwrócili uwagę na pień? pusty, spróchniały......

Z tego co mi wiadomo a wiadomo mi dobrze. To powierzchnia zalesiona w Polsce w ostatnich latach wzrosła. Dlatego moim zdaniem ''ekogłupolog'' powinien udać się z wizytą do psychiatry

Niech się te ekoświry opanują, jedno drzewo przy takim pięknym projekcie to nie jest dramat na skale miasta.

Jak pis, przez swój debilizm wyżynał drzewa w całej Polsce, a zwłaszcza w Puszczy Białowieskiej to było ok? To, że prywatny inwestor mógł to zrobić, wynika właśnie z pisowskiej ustawy, pozwalającej na takie działania, bez żadnych konsultacji.

smutne i żenujące

Proponuje nie budować nic. Zero inwestycji. Wszędzie sadzić drzewa. Będziemy prowadzić dzieci nie do szkoły a do dziupli w drzewie na naukę o kornikach. Będziemy leżeli na hamakach rozpiętych między drzewami zamiast chodzić do pracy. I ogólnie jeszcze sobie piórko w du... wsadzimy i będziemy jodlowali z gałęzi jak Tarzan