Woda w Legnicy wciąż śmierdzi pleśnią

Karolina Bieniek, BT | Utworzono: 2018-09-20 06:51 | Zmodyfikowano: 2018-09-20 08:22
Woda w Legnicy wciąż śmierdzi pleśnią - (fot. archiwum Radia Wrocław)
(fot. archiwum Radia Wrocław)

Inspektor Sanitarny Jacek Watral zapewnia, że woda nadaje się do spożycia. Badania są powtarzane co dwa, trzy dni. Oprócz tego pracownicy wodociągów przepłukują sieć.

– Grzyby i pleśnie odpowiadają za ten smak i zapach wody. Z jednej strony mamy informację, że woda jest dobra, a z drugiej strony jakby nasze zmysły potwierdzają, że co do jakości, ta woda może być niezdrowa, ale pod względem mikrobiologicznym i składu chemicznego ta woda jak najbardziej spełnia wymagania, czyli nadaje się do spożycia.

Legniczanie są zaniepokojeni stanem wody w mieście

– I się okazuje, że w tym roku woda w sieci jest o dwa stopnie wyższa niż w poprzednich latach i to konsultowaliśmy z państwowym zakładem higieny i pani potwierdziła, że wzrost temperatury nawet o dwa stopnie może powodować namnażanie się grzybów i pleśni w wodzie - dodaje Jacek Watral.

Grzyby i pleśń w legnickiej wodzie na razie nie są szkodliwe. Badania wody będą jednak prowadzone na bieżąco. Wodociągi będą zwiększać także chlorowanie – aby tych grzybów się pozbyć. Możliwe, że problem zniknie dopiero gdy skończą się upały.

- Do tego czasu woda będzie kontrolowana, sieć przepłukiwana, a mieszkańcom radzimy gotować wodę nieco dłużej niż zwykle i uspokajamy – mimo zapachu i smaku nie jest szkodliwa – dodaje inspektor.


Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~UPWr2018-11-02 11:01:51 z adresu IP: (87.105.xxx.xxx)
Badania wody na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu. Współpracujemy z klientami indywidualnymi, jak i organizacjami publicznymi i prywatnymi.
~Kopernika2018-09-30 11:32:48 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)
Woda ma zapach i smak diametralnie zmieniony niz ten który był jeszcze przed latem. Obecnie przez cały tydzień jestem poza miejscem zamieszkania, a jak tylko wracam na weekend to zaczynają się problemy zdrowotne (biegunka i złe samopoczucie). Gdy po weekendzie wyjeżdzam problemy znikają. Ceny wody są nie do przyjęcia, a jak już ludzie płacą to mają prawo wymagać. Nie zgadzam się żeby woda śmierdziała i smakowała pleśnią. Jak tylko na stałe wrócę do domu to na własny koszt przebadam wode.
~Mariusz2018-09-26 09:40:27 z adresu IP: (178.183.xxx.xxx)
Jak zwykle robia z ludzi idotów. Badania sa zapewne prowadzone na podstawie wody w punkcie początkowym czy w zbiornikach, a czy ktos przebadał wode w punkcie odbioru? W opłatach są koszta przesyłu wodu i utrzymania sieci wodno kanalizacyjnej wiec wodociągi odpowiadają za wode do punktu końcowego czyli do wodomierza. czy ktoś badał wode w tym punkcie? Sądze ze nie. Woda nie smierdzi bez powodu pleśnia, i gdybyjej tam nie było to by nie było problemu smierdzacej wody.