Wertheim w centrum Breslau. Wówczas największy w tej części Europy dom handlowy [ZOBACZ]

Piotr Czyszkowski, Radosław Bugajski | Utworzono: 2019-03-20 08:08 | Zmodyfikowano: 2019-03-20 08:27

4 kilogramy – tyle złota zużyto do ozdobienia odnowionej elewacji D.H. Renoma. To jednak tylko kropla w morzu wydatków, jakie trzeba było ponieść, by przywrócić przedwojenny blask „Wertheima” - jednego z najbardziej wyjątkowych budynków handlowych w Europie. Zobacz, jak ten sklep prezentował się w latach świetności, czyli w latach 30. i co z tego dawnego blasku udało się uratować i zachować do dziś.

Jedni nazywają go „Renomą”, inni, nadal „PDT-em”, jeszcze inni, historycznie, „Wertheimem”. Niezależnie jednak od nazwy, bez wątpienia można stwierdzić, że stojący przy ulicy Świdnickiej gmach, jest jedną z najbardziej charakterystycznych, architektonicznych wizytówek Wrocławia. I nie ma się co dziwić, bo modernistyczny budynek jest prawdziwą perłą, którą cudem i nakładem blisko 100 mln euro udało się uratować od zniszczenia i zapomnienia.

2 kwietnia 1930 roku. W niecałe pół roku po wybuchu Wielkiego Kryzysu, który zachwiał posadami młodej XX wiecznej gospodarki, w stolicy prowincji śląskiej otwarty zostaje największy w tej części Europy dom handlowy. Jego właścicielem jest zamożna rodzina Wertheim’ów, niemieckich Żydów, którzy posiadali jedną z największych w tamtych czasach sieci takich sklepów na kontynencie. Imponujący, modernistyczny gmach wybudowano w niespełna rok gigantycznym nakładem pracy i środków. Główny inwestor - Georg Wertheim, by przyspieszyć budowę, nie wahał się zakupić huty, czy cegielni. Nie szczędził też środków na luksusowe wyposażenie. Sklep miał robić wrażenie nie tylko na mieszkańcach Wrocławia, ale i całego Śląska. I robił. We wnętrzach królowało egzotyczne drewno, kryształowe żyrandole, i najwyższej klasy towary, które importowano z całego świata.

Reklama

Komentarze (19)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~VAC2019-03-21 22:11:22 z adresu IP: (88.147.xxx.xxx)
na fasadzie budynku ile jest główek
~japier2019-03-20 16:27:15 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Aachen nie jest i nigdy nie było polskim miastem. Nie zmienia to faktu, że ma polską nazwę Akwizgran. Ludzie idźcie do jakichkolwiek szkół. Książkę przeczytajcie. Gapicie się w te ekraniki i mędrkujecie, aż żal... "Londyn? Nie ma takiego miasta! Jest Lądek..."
~aaa2019-03-20 14:11:13 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Widok nie na Ślęzę, a na Ślężę ;)
~WroCłaWianin2019-03-20 14:46:35 z adresu IP: (194.181.xxx.xxx)
Chyba Ślęza Breslau :-)
~Koszykarz2019-03-20 14:45:25 z adresu IP: (194.181.xxx.xxx)
Chodzi o drużynę Ślęza Wrocław
~WroCłaWianin2019-03-20 14:43:16 z adresu IP: (194.181.xxx.xxx)
Raczej Ślężę, bo o górę chodzi. Rzeki - Ślęzy z dachu raczej nie widać
~Marousz2019-03-20 13:42:19 z adresu IP: (46.171.xxx.xxx)
W jj.niemieckim Wrocław to nadal Breslau. Nic w tym nie ma dziwnego.
~pytanie2019-03-20 10:52:05 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)
Jak Polacy nazywali przed 1945 rokiem Wrocław? Nie chodzi mi o to jak nazywali, to miasto Niemcy, tylko Polacy? Bo jeśli nie Breslau, to to określenie w ustach dzisiejszego Polaka jest żenujące.
~Do Joker2019-03-21 10:39:50 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)
Chyba pytania nie zrozumiałeś? Kuba też więc sprecyzuję. Mamy dajmy na to 1830 rok, Warszawa i Kraków. jak mieszkańcy tych miast nazywają Wrocław?
~japier2019-03-20 16:19:08 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Jeśli Lewandowski gra w Monachium, to ta buda teraz i przed 1945r. stoi we Wrocławiu. Jocker jak będziesz do ciotki jechał, to do Paryża czy do Paris? Ogarnijcie się światowcy z zaścianka.
~Wrocławianin2019-03-20 14:26:37 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Miasto Wrocław zostało założone przez Polaków za czasów pierwszych Piastów
~do pytanie2019-03-20 14:08:49 z adresu IP: (156.67.xxx.xxx)
Chłopie, przed 1945 rokiem Wrocław był miastem Niemieckim. Dolny Śląsk dopiero po 1945 stał się częścią Polski, wcześniej nigdy nie był w granicach Państwa Polskiego
~kuba2019-03-20 14:00:12 z adresu IP: (83.12.xxx.xxx)
Wrocław ,to powojenna nazwa, wcześniej nie występująca.Wcześniej był nazywany podobnie,jak: Vratislavia,Wrotizla,Wretslaw,Presslaw,Bresslau,Breslau.To tylko niektóre.Wrocław miał zarejestrowanych ok. 50 nazw, a Breslau wynikało ze zwykłej trudności w wymawianiu przez Niemców wcześniejszych nazw.Problem to „c”, „cł”, czy „w”.
~Jocker2019-03-20 11:35:04 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
To było niemieckie miasto w Niemczech ,więc nie ma w tym nazewnictwie nic żenującego
~janusz nosacz2019-03-20 10:46:08 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
kurła kiedyś to było
~Jerzy2019-03-20 20:18:53 z adresu IP: (90.156.xxx.xxx)
W latach 70 tych na IV i VI piętrze był pierwszy we Wrocławiu koedukacyjny Dom Studencki AWF. Mieszkaliśmy w 10 osobowych pokojach, był klimat i niezapomniane imprezy w Klubie Discus. W kapciach schodziliśmy do delikatesów na parterze, po parówki i świetne wrocławskie piwo Full .
~Wrocław2019-03-20 09:09:44 z adresu IP: (194.181.xxx.xxx)
Dopiero z góry widać, jak olbrzymi jest ten budynek
~////2019-03-21 01:42:48 z adresu IP: (37.8.xxx.xxx)
Którego połowę stanowi parking.
~Robert2019-03-20 08:47:52 z adresu IP: (188.121.xxx.xxx)
dzisiejszy PDT to dno totalne